Jak pisze portal nto.pl, jego ofiara w maju wybrała się wraz z sąsiadką na spacer do parku. Tam mężczyzna spotkał 18-latka, który zaczął wymachiwać nożem i groził, że go zabije.
Agresor chciał zranić mężczyznę w twarz i głowę, ale napadnięty skutecznie się bronił. Jednak w pewnym momencie napastnik z całej siły uderzył go głową w twarz i uciekł.
Czytaj też: Włamanie do salonu jubilerskiego w centrum Opola
Maciej Z. na rozprawie sądowej przyznał, że tego dnia był pijany. Zaś po kielichu robi się agresywny. 18-latek nie potrafił wytłumaczyć dlaczego zaatakował mężczyznę.
7 października Sąd Okręgowy w Opolu skazał Macieja Z. na 10 lat odsiadki, choć prokurator domagał się 8 lat. Tak wysoki wyrok wynikał m.in. z kryminalnej przeszłości skazanego.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?