Jest to krok w dobrą stronę, aczkolwiek są też i inne potrzeby, które też wymagają załatwienia. Mam na myśli drogę dojazdową do Schroniska, która przypomina odcinek offrajdowy, oraz teren przy Schronisku, który służy do wysypywania gruzu i śmieci.
Do oczyszczenia tego terenu i jego ogrodzenia zobowiązał się m.in. Wice Prezydent A. Wiśniewski. Czekamy
więc cierpliwie (coraz mniej) na dotrzymanie słowa. Wszak jest to Urzędnik Miejski wysokiego szczebla.
Wolontariusze też działają. Dwie Wolontariuszki poświęciły całą sobotę i opracowały krótkie notki każdego z psów, które wydrukowały, wsadziły do nieprzemakalnych koszulek i powiesiły na każdym kojcu. Teraz każdy odwiedzający Schronisko może dowiedzieć się w skrócie o historii zwierzaka.
Brawo Ewa i Ewelina. To przykład na to, że Wolontariusze sami wiedzą co mogą zrobić dobrego dla zwierząt i nie trzeba im tego narzucać, a tym bardziej utrudniać wolontariatu nieprzemyślanymi decyzjami niezorientowanego Urzędnika ZOO.
Kalendarz siewu kwiatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?