Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Antyterroryści wpadli do Wyższej Szkoły Zarządzania i Administracji w Opolu

Krzysztof Ogiolda
Symulacja napadu terrorystycznego.
Symulacja napadu terrorystycznego. Mario (o)
W użyciu były kajdanki i amunicja hukowa. Wszystko po to, by studenci oswoili się ze stresem.

- To są zajęcia z technik komunikacji i negocjacji w biznesie – mówi dr Tadeusz Pokusa, prorektor i dziekan w WSZiA w Opolu. - Pozwalają one studentom zmierzyć się z sytuacją kryzysową, w której każdy może się przecież znaleźć. Stwarzając sytuację kryzysową pomaga się studentom w autokontroli swoich zachowań.

- W zajęciach biorą udział m.in. instruktorzy strzelectwa i byli antyterroryści – mówi mgr Agata Jańczuk. - Studenci są uprzedzeni, że to są zajęcia z bronią, ale będą musieli poradzić sobie w sytuacji, gdy w użyciu są kajdanki zaciskowe używane przez antyterrorystów i worki zakładane na głowę. Wszystko po to, by można się zmierzyć ze stresem, bo kiedy ktoś na nas krzyczy i macha nam bronią przed nosem, to sytuacja jest stresująca.

- Zajęcia prowadzone są w związku z mową ciała, sztuką manipulacji i negocjacjami - dodaje Agata Jańczuk. - Zwłaszcza negocjacjami w sytuacjach stresowych. Przeprowadzamy symulację napadu terrorystycznego i pokazujemy pewne podobieństwa do negocjacji. Studenci mają okazję się przekonać, co robi z nami stres i nauczyć się, jak stres przełożyć na pozytywne działania. Używamy amunicji hukowej, by hałas i stres były prawdziwe. Na telebimie jest obraz kamery z pokoju przesłuchań, to pozwala sali na analizę zachowań uczestników.

OPOLSKIE INFO [13/04/2018]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na opole.naszemiasto.pl Nasze Miasto