W piątek sąd zdecydował, że bankowiec hazardzista ma spędzić 1,5 roku w więzieniu. Musi po za tym zapłacić grzywnę w wysokości 10 tys. zł oraz naprawić szkodę w wysokości 490 tys. zł.
Bankowiec z kont klientów ukradł prawie 800 tys zł, ale nie zdążył wszystkiego przegrać i część pieniędzy można było odzyskać. Dlatego naprawienie szkody dotyczy tylko 490 tys. zł.
- Żądanie prokuratury 4,5 roku więzienia było zdecydowanie wygórowane - mówił sędzia Marek Chmiela.
Sędzia podkreślał, że łagodny wyrok wynika m. in. z młodego wieku hazardzisty, faktu, że nie był karany. Wpływ miało także to, że Robert F. przyznał się do winy i złożył obszerne wyjaśnienia.
Sędzia wyraził także nadzieje, że proces skłoni Roberta F. do podjęcia terapii. Jest on uzależniony od hazardu.
Źródło: Dziennik Łódzki
echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?