Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"Boyhood" - niezwykła opowieść o 12 latach z życia zwykłej amerykańskiej rodziny

redakcja
redakcja
uip
Zdjęcia zaczęły się w 2002 roku, skończyły w 2013. Ellar Coltrane, grający Masona, miał 6 lat, gdy po raz pierwszy pojawił się na planie.

Kiedy padł ostatni klap, chłopak był już 18-letnim mężczyzną. I o to wlaśnie Linklaterowi chodziło - o pokazanie 12 lat z życia teksańskiego małżeństwa i dwójki ich dzieci (Mason ma starszą siostrę Samanthę), dla których te upływające lata to kolejne etapy dorastania, poznawania świata, poznawania siebie, szukania swojego miejsca w życiu. Cała ekipa spotykała się rok do roku na kilka dni i kręciła kolejne sceny. Role dorosłych w filmie kreują Patricia Arquette i Ethan Hawk. Ona jest matką i wykładowcą. On muzykiem i ojcem. Aktorów też czas nie oszczędza. Na ekranie są autentyczni, nie potrzebowali charakteryzacji, zagrali przecież w filmie, realizowanym przez 12 lat. Kiedy dzieci dorastały, oni się starzeli.Richard Linklater nie po raz pierwszy pokusił się o taki filmowy eksperyment jak „Boyhood". Wcześniej w dziesięcioletnich odstępach nakręcił opowieść o spotkaniach pewnej pary: „Przed wschodem słońca", „Przed zachodem słońca" i „Przed północą".Seanse: piątek, sobota, niedziela - 10.00; 15.30; 19.30. Film trwa 163 min.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: "Boyhood" - niezwykła opowieść o 12 latach z życia zwykłej amerykańskiej rodziny - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na opole.naszemiasto.pl Nasze Miasto