Jedni się cieszą, inni wręcz przeciwnie.
- Po co na tak krótkim odcinku osobny pas dla autobusów? - pyta Krystian Nowak, kierowca z Opola. - Przecież autobusy nie zaoszczędzą na nim za dużo czasu, a skomplikuje się ruch w tym miejscu.
- W miastach powinno się stawiać na komunikację zbiorową, żeby ludzie się do niej przekonali, autobusy muszą jeździć punktualnie, a nie stać w korkach - mówi z kolei Mariola Zuzańska z Opola.
Jeszcze pod koniec stycznia miasto postawiło znaki pionowe informujące o powrocie buspasa na ul. Spychalskiego (od okolic skrzyżowania z ulicą Wrocławską do mostu na Kanale Ulgi). Odpowiednie oznakowanie poziome pojawiło się też na jezdni.
Buspasem mogą poruszać się autobusy, taksówki oraz rowerzyści.
Takie rozwiązanie pojawić się ma również na wyremontowanym w 2018 roku odcinku ul. Niemodlińskiej (na nowym moście nad Kanałem Ulgi buspas już jest).
Kiedy?
Urząd informuje, że najpierw musi się zakończyć budowa obwodnicy Piastowskiej, która pomoże w odciążeniu ruchu na Niemodlińskiej. Zakończenie prac zaplanowane jest na koniec 2019 roku.
Opole już od jakiegoś czasu inwestuje w komunikację miejską.
W zeszłym roku kupiło 28 nowoczesnych autobusów niskopodłogowych, przebudowana została zajezdnia Miejskiego Zakładu Komunikacyjnego przy ul. Luboszyckiej. W niedalekiej przyszłości w autobusach i na przystankach pojawią się biletomaty. Pasażerowie będą też mogli korzystać z elektronicznych tablic, które będą informować pasażerów za ile minut przyjedzie autobus.
Powstaną też centra przesiadkowe: przy dworcu głównym, wschodnim oraz zachodnim.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?