Damian Grabowski dostał propozycję od UFC

Chodzi o amerykańską organizację UFC (Ultimate Fighting Championship) zdecydowanie najpotężniejszą i najbogatszą w światku MMA, w której nie walczył jeszcze żaden Polak w kategorii ciężkiej. Mający sportowy pseudonim Pitbull opolanin, który jest najlepszym polskim zawodnikiem w tej wadze (+93 kg) mógłby być pierwszym.- Propozycja na pewno jest bardzo kusząca - mówi Damian Grabowski. - Oferują godziwe pieniądze. Tyle, że jest to jedna strona medalu. Druga jest taka, że UFCpodpisuje kontrakty na wyłączność. Nie mógłbym więc walczyć na galach innych organizacji. Tymczasem jak pokazuje doświadczenie zawodnikom z Europy UFCoferuje jedną lub najwyżej dwie walki w roku. To trochę za mało jak dla mnie. Lata lecą (w tym roku Grabowski kończy 33 - dop. red.) i chcę stoczyć w tym roku więcej walk by zarobić trochę pieniędzy. Wiadomo jednak, że UFCto wielki prestiż. Mam więc na pewno nad czym poważnie myśleć. Bardziej jednak skłaniałbym się ku rozwiązaniu, by w UFC walczyć w 2014 roku.Najbliższą walkę Grabowski ma stoczyć 27. kwietnia na trzeciej już gali organizacji MMAttack w Katowicach. Przeciwnik jeszcze nie jest znany. Żeby się jak najlepiej do niej przygotować nasz zawodnik leci do Stanów Zjednoczonych, by trenować w American Kickboxing Academy w San Jose.- Będę tam przez cały marzec i może kilka dni kwietnia - mówi Damian Grabowski. - Jestem podekscytowany, bo będę miał okazję trenować tam z dwoma wielkimi gwiazdami wagi ciężkiej: Cainem Velasquezem i Danielem Cormierem. Jestem pewien, ze po zajęciach z takimi zawodnikami podniosę swoje umiejętności.Kilka tygodni temu przed Pitbullem rysowała się możliwość wyjazdu na walki do Brazylii. Ta opcja jest już raczej nieaktualna i jeśli nie podpisze on kontraktu z UFC, to prawdopodobnym kierunkiem staje się Rosja i 2-3 walki w tym roku w rosyjskiej organizacji M1 Global.