Ostatni poniedziałek pełnego tygodnia w styczniu to najbardziej depresyjny dzień w roku, tzw. Blue Monday - uważa Cliff Arnall, brytyjski psycholog z Uniwersytetu Cardiff.
Dlaczego akurat ten konkretny dzień? Arnal "wyliczył" najbardziej depresyjny dzień roku według wzoru uwzględniającego takie czynniki jak pogoda, dług, miesięczne wynagrodzenie, czas od Bożego Narodzenia, niedotrzymanie postanowień noworocznych, niski poziom motywacji oraz poczucie konieczności podjęcia działań.
Choć uczelnia odcięła się od kontrowersyjnego psychologa i jego "wyliczeń", termin "Blue Monday" stał się sławny na całym świecie.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?