- Pamiętam, jak w 1997 roku też zaczęło się od wielu deszczowych dni. A potem Czesi, u których też lało, zaczęli zrzucać wodę ze swoich zbiorników retencyjnych. I skończyło się, jak się skończyło: powodzią tysiąclecia - wspomina pan Czesław, mieszkaniec Pasieki.
Spotykamy go w rejonie przystani na Pasiece, przy moście kolejowym. Niewiele brakuje, by woda się na nią wylała.
- Mimo wszystko nie wygląda to chyba tak źle, jak przed laty. Choć jak przeżyło się to, co spotkało nas w 1997 roku, to zawsze, gdy podnosi się poziom wody na Odrze, to człowiek czuje lęk w sercu. Nawet, jeśli od tego czasu zabezpieczenia są lepsze - stwierdza pana Czesław.
Jaz na Odrze w Opolu pod wodą
Jaz na Odrze przy moście pieszym z Pasieki na Wyspę Bolko jest w większości pod wodą. Ponad jej powierzchnię wystają tylko jego pojedyncze elementy.
Wyższy poziom w Odrze widoczny jest też na wysokości przystani kajakowej. Tam woda zalała jej część, a także ławkę na cyplu.
Na odcinku w górę od mostu kolejowego aż do Mostu Piastowskiego i dalej, do przeprawy w ciągu ul. Nysy Łużyckiej, rzeka miejscami wylewa się z koryta. Zostawia też na brzegach sporo śmieci niesionych z nurtem, na przykład beczki, a także konary drzew i gałęzie.
Ratusz: Powodzi nie będzie
Poziom wody na Odrze jest teraz bliski pięciu metrów - wynika z danych stacji pomiarowej w Groszowicach. Kilka centymetrów brakuje mu do przekroczenia stanu ostrzegawczego. Stan alarmowy wynosi sześć metrów.
- Pomimo wysokiego stanu Odry, nie ma zagrożenia dla mieszkańców Opola - przekonuje Katarzyna Oborska-Marciniak, rzecznik urzędu miasta Opola.
Ratusz zamknął przejazd ulicą Bolkowską pod wiaduktem kolejowym nad Kanałem Ulgi. Wszystko dlatego, że w razie wyższego poziomu wody droga w tym miejscu bywa zalewana.
Zamknięty jest też wlot i wylot Młynówki. Mimo tego i tutaj poziom wody jest wysoki. Zabytkowy jaz jest ledwie widoczny. Z kolei przystań przy hotelu Piast, tuż za grodzią, jest pod wodą.
Jak wynika z danym Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, sytuacja na rzece jest stabilna, a w późniejszych godzinach poziom wody w Odrze powinien zacząć opadać. Taka sytuacja ma miejsce na punktach pomiarowych w Raciborzu, Kędzierzynie-Koźlu oraz Krapkowicach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?