Pełne kolorów i fantazji rysunku powstały m.in. na filarach mostu na ul. Spychalskiego.
- Przedtem mieliśmy jakieś bazgroły i obraźliwe hasła, a teraz to mamy Francję-elegancję - zachwyca się pan Zdzisław, który pod mostem pija piwo, bo w domu żona mu nie pozwala.
Zachwyceni rysunkami są także spacerowicze, którzy już widzieli graffiti.
- Niedawno podobne powstały na Bolko obok kawiarni Laba - opowiada Dominika Ankiewicz, którą spotkaliśmy nad rzeką. - Widać, że ten kto je wykonywał, nie jest amatorem i ma fantazję. Mnie się bardzo podobają, to taki ożywczy powiew dla miasta, w którym do tej pory były tylko mało oryginalne, kibicowskie grafiki Odry Opole.
Mniej zachwyceni są drogowcy, których akcja grupy artystów zaskoczyła. Dowiedzieli sie o niej dzięki Straży Miejskiej, która pojawiła się pod jednym z mostów i spisała artystów z nieformalnej grupy Murki. Teoretycznie grożą im teraz mandaty.
- Nikt nie chce karać tych ludzi, ale też nie może być tak, aby malowali bez uzgodnień z nami - tłumaczy Anna Witych, zastępca dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg.
Drogowcy chcą się spotkać z przedstawicielami artystów i ustalić zasady współpracy.
- Możemy porozmawiać, ale dziwi nas to zamieszanie, te miejsca były pomalowane i brzydkie, my je upiększyliśmy - podkreśla Michał, przedstawiciel grupy Murki.
Zobacz też: Mural inspirowany Brexitem. Banksy narysował usuwanie unijnej gwiazdy
Źródło: RUPTLY/x-news
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
