Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gwardia Opole jest na dobrej drodze

Teraz Opole
Teraz Opole
Mariusz Matkowski
Po 12. kolejkach I ligi szczypiorniści Gwardii Opole są w ścisłej czołówce i po Nowym Roku będą walczyć o awans do ekstraklasy.

Opolanie, którzy w poprzednim sezonie przegrali z Nielbą Wągrowiec baraże o miejsce w krajowej elicie, przed kolejnymi rozgrywkami znacznie wzmocnili skład. Wszyscy zawodnicy, których pozyskano, przyczynili się do podniesienia poziomu, ale także rywalizacji w zespole i odgrywali bardzo ważne role. Oprócz tej boiskowej niemal hitem okazało się zatrudnienie kołowego Oskara Serpiny. Zawodnik ten przyciągnął na trybuny osobisty fanklub, który ożywił doping i zachęcił publiczność do gorącego wspierania zespołu.- To był pomysł moich znajomych i bardzo im dziękuję, bo jak jest wsparcie z trybun, gra się łatwiej i daje z siebie więcej - mówi Oskar Serpina. - Jestem bardzo zadowolony z przyjścia do Opola. Czuję się tu świetnie, szybko znalazłem wspólny język z kolegami i mamy ambitny cel do zrealizowania.Tym celem jest zajęcie jednego z dwóch pierwszych miejsc, które dadzą przepustkę do barażu o ekstraklasę. W nim dwa zespoły z opolskiej grupy zmierzą się z dwoma z drugiej grupy, a dwie ekipy wywalczą bezpośredni awans. Trzecia rozegra z kolei dwumecz z 10. zespołem na zakończenie rozgrywek w ekstraklasie.- Cel mamy ambitny, ale myślę, że do zrealizowania, co pokazała pierwsza runda - ocenia trener Marek Jagielski. - Przegraliśmy tylko jeden mecz z Końskimi, który zupełnie nam nie wyszedł i zremisowaliśmy na trudnych parkietach w Przemyślu i Piotrkowie. Żałować można jedynie straty punktu z Białą Podlaską, ale to był wypadek przy pracy.Wpadka, ale bardzo przykra, gdyż AZS jedyny punkt w pierwszej rundzie zdobył właśnie kosztem Gwardii Opole. Także w Końskich nasi zawodnicy nieco zawiedli, gdyż przegrali za łatwo.- Remisu z AZS-em nie potrafię wytłumaczyć, ale chyba zbyt mocno w siebie uwierzyliśmy, zapominając, że nikt się przed nami nie położy - powiedział skrzydłowy Wojciech Knop. - Natomiast takich meczów jak w Końskich nie możemy już grać. Zabrakło determinacji, pomysłu, realizacji taktyki. Posypała się nasza defensywa i nie mogliśmy grać szybkich ataków, co jest naszą najmocniejszą stroną. W ogóle w ostatnich meczach opanowała nas niepotrzebna nerwowość w grze i nie potrafiliśmy jej opanować. Do tego dochodzi zmęczenie, więc cieszymy się na przerwę, która pozwoli złapać drugi oddech.Po 12. kolejkach Gwardia ma na koncie 19 punktów, podobnie jak Piotrkowianin Piotrków i KSSPR Końskie. Te trzy drużyny tracą cztery punkty do Czuwaja Przemyśl. Co ciekawe, opolanie jako jedyni zdołali liderowi wyrwać punkt, remisując na jego parkiecie.W najbliższym czasie nasz zespół czeka kilka dni wolnego, a po świętach wraca do treningów i będzie przygotowywał się do decydujących spotkań. Wznowienie rozgrywek nastąpi dopiero 28 stycznia, a gwardziści mają bardzo korzystny terminarz. Na początek pojadą zrewanżować się rywalowi z Białej Podlaskiej, a potem podejmować będą wszystkie zespoły z czołówki.- Chcemy wygrać ligę i zagrać w ekstraklasie, ale do tego jest jeszcze bardzo daleko - ocenia Knop. - Po chwili wytchnienia będziemy mieli możliwość spokojniejszej pracy na treningach, podczas których musimy wyeliminować przestoje i błędy. Nie możemy się patrzyć na rywali, co będą robić i jakie notować wyniki. Trzeba dążyć do jak najlepszej gry i zwycięstw, a w każdym meczu dawać z siebie wszystko. Stać nas na pokonanie wszystkich zespołów, zwłaszcza że najtrudniejszych rywali będziemy gościć w Opolu. Można powiedzieć, że nasz los jest w naszych rękach i sami musimy wywalczyć sobie możliwość gry z Vive Kielce czy Wisłą Płock. 

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Gwardia Opole jest na dobrej drodze - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na opole.naszemiasto.pl Nasze Miasto