Opolanie marząc o utrzymaniu muszą wygrać po raz pierwszy u siebie. Gwardziści po 11 kolejkach mają na koncie pięć punktów i plasują się w dole tabeli w stawce zespołów, które będą walczyły w fazie play off o utrzymanie. Ich strata do bezpiecznej 8. lokaty wynosi ledwie dwa punkty, a nasi szczypiorniści śmiało mogą mierzyć nawet w siódmą pozycję. Warunkiem jest jednak wygrywanie meczów, zwłaszcza tych które trzeba wygrać. Dwa takie podopieczni Marka Jagielskiego już przegrali, gdyż nie przywieźli punktów z Lubina i Piotrkowa, a dodatkowo stracili punkt w meczu ze Stalą Mielec, z którą prowadzili nawet 11 bramkami. - Nasza sytuacja w tabeli mogła być dużo lepsza i jest niedosyt, ale spodziewaliśmy się, że będzie nam ciężko o punkty z każdym rywalem, choć pokonanie kilku zakładaliśmy - mówi trener Jagielski. - Nie do końca wyszło, ale nic nie jest stracone. W drugiej rundzie mamy lepszy terminarz, bo kluczowych rywali podejmujemy we własnej hali i musimy wykorzystać atut swojego parkietu w starciach z Zagłębiem, Legionowem, Piorkowianinem, ale także Chrobrym Głogów. Analizując wcześniejsze sezony da się zauważyć, że możemy swój cel osiągnąć, poznaliśmy już ligę i rywali, więc powinno być trochę łatwiej. Zagłębie to rzeczywiście jeden z zespołów, które w Opolu gwardziści muszą pokonać obowiązkowo i na pewno są w stanie to zrobić. Przekonał o tym choćby pierwszy mecz w Lubinie. Opolanie musieli radzić sobie od początku bez kontuzjowanych Pawła Adamczaka i Wojciecha Knopa, Zagłębie prowadziło nawet sześcioma bramkami, a w ostatnich minutach czerwone kartki zobaczyli Grzegorz Garbacz, Jakub Płócienniczak i Marcin Śmieszek. Mimo to minutę przed końcem nasi gracze doszli przeciwnika na jedno trafienie, ale do remisu nie udało się doprowadzić. W kolejnych spotkaniach to zawodnicy z Lubina notowali znacznie słabsze wyniki od Gwardii, ale się przełamali. Powrót doskonale znanego w tym klubie trenera Jerzego Szafrańca, który poprowadził w przeszłości zespół do mistrzostwa Polski odmienił Zagłębie, które pokonało KPRLegionowo, MMTSKwidzyn i wyprzedziło naszą drużynę w tabeli. Spotkanie z Zagłębiem rozpocznie się w sobotę o godz. 18.00 w hali przy ul. Kowalskiej.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?