Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gwardia Opole wraca do gry

Teraz Opole
Teraz Opole
Oliwer Kubus
Gwardia Opole w najbliższą sobotę rozpoczyna zmagania w ekstraklasie. Na dzień dobry zagraja w Lubinie z tamtejszym Zagłębiem.

Gwardia Opole do rozgrywek przystępują w 21-osobowym składzie, w którym jest sześciu nowych zawodników. Właśnie z Lubina do Opola wrócił wychowanek naszego klubu i reprezentacyjny bramkarz Adam Malcher. Z kolei po okresie gry w SMS-ie Gdańsk w barwach naszego zespołu występował będzie inny wychowanek 19-letni Adam Ciosek, kadrowicz z młodzieżówek. Zupełnie nowymi twarzami są czterej rozgrywający. Dwóch z nich Remigiusz Lasoń i Piotr Adamczak, a także specjalista od obrony Grzegorz Garbacz ma na koncie wiele meczów w ekstraklasie i mają podnieść poziom doświadczenia, wzmocnić defensywę i rzut z drugiej linii. Za prowadzenie gry odpowiedzialny ma być z kolei Serb Marko Vukcević. Nasz zespół przeszedł metamorfozę, gdyż większość nowych zawodników ma decydować o obliczu zespołu, dlatego wiele uwagi trenerzy poświęcili zgraniu. Temu służyły także sparingi, w których bywało różnie. Przegrali w nich z Olimpią Piekary, Zagłębiem Lubin, Piotrkowianinem Piotrków, Stalą Mielec i KPRLegionowo, pokonali natomiast Śląsk Wrocław i w rewanżu Piotrkowianina oraz Wybrzeże Gdańsk, a w próbie generalnej zremisowali z Chrobrym Głogów. - Zespół cały czas się zgrywał i na pewno zrobił duży krok do przodu - mówi trener Marek Jagielski. -  Mieliśmy w trakcie meczów kontrolnych problem z utrzymaniem poziomu gry, były proste straty i złe rzuty. Ale też zaczęła funkcjonować obrona i skuteczni byli skrzydłowi. Czeka nas trudne wyzwanie, któremu chcemy sprostać, a szczęśliwi będziemy po utrzymaniu, najlepiej wywalczonym już w rundzie zasadniczej. Gwardziści sezon zaczną w Lubinie, a z tamtejszą ekipą niedawno przegrali mecz towarzyski 21-25. - Rywal wykorzystał nasz słabszy moment i zbudował solidną zaliczkę, ale po przerwie pokazaliśmy, że można z nim skutecznie powalczyć - analizuje trener Jagielski, który w Lubinie nie będzie miał do dyspozycji tylko chorego Vukcevica. - Od tego czasu nasza gra stała się lepsza i jedziemy do rywala z nadziejami na walkę z zaangażowaniem i dobry wynik. Ten będzie o tyle istotny, że Zagłębie może być tym zespołem, z którym będziemy grali bezpośrednio o utrzymanie. Równie ważne będą spotkania z Piotrkowem, Głogowem i Legionowem, ale tak po prawdzie to we wszystkich musimy szukać swojej szansy.       

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Gwardia Opole wraca do gry - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na opole.naszemiasto.pl Nasze Miasto