Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Junona ma wrócić do Opola

Artur Janowski
Junona ma bardzo długą historię. Powstała w 1857 roku w ramach promocji pierwszej opolskiej cementowni. Popiersie bogini było odwzorowaniem posągu, stojącego w Villi Ludovisi w Rzymie.
Junona ma bardzo długą historię. Powstała w 1857 roku w ramach promocji pierwszej opolskiej cementowni. Popiersie bogini było odwzorowaniem posągu, stojącego w Villi Ludovisi w Rzymie.
Nad repliką słynnej rzeźby pracują studenci pod opieką profesora Mariana Molendy. Popiersie będzie jednym z trzech pomników, jakie w tym roku pojawią się w Opolu.

Popiersie rzymskiej Junony zniknęło w 1945 roku. Do dziś nie wiadomo, co się z nim stało, wiadomo natomiast, że pozostał po nim postument w parku Nadodrzańskim. Kilka lat temu postument został wyremontowany i to już był znak, że powrót rzeźby staje się coraz bardziej realny.

- Nie tylko realny, ale pewny - zdradza profesor Marian Molenda z Uniwersytetu Opolskiego. - Replikę rzeźby przygotowuje obecnie dwóch dyplomantów (Ewa Dębicka i Bartosz Mazik - red.) w Instytucie Sztuki. Są pod moją opieką i widzę, że obecnie nic nie stoi na prze-szkodzie, aby całość prac zakończyła się najdalej z początkiem września.

Wykonywanie repliki nie jest bynajmniej łatwe. Wbrew pozorom zdjęć pokazujących z bliska Junonę nie zachowało się wiele. Dlatego też nowa Junona będzie bazować na znanej rzeźbie antycznej, na które wzorowali się również Niemcy.

Betonową rzeźbę wykonano w XIX wieku z opolskiego cementu, a jego jakość mogli podziwiać uczestnicy i zwiedzający paryskiej wystawy światowej w 1867 roku.

- Klasa Junony została wyróżniona nagrodą i pomnik wracał do Opola w glorii i chwale. Po drodze była jeszcze eksponowana we Wrocławiu - opowiada Andrzej Hamada, architekt i miłośnik historii Opola. - Potem stała w różnych miejscach m.in. w parku zamkowym (pokazujemy go na zdjęciu-red.), ale ostatecznie ustawiono ją w parku nad Odrą.

Tam stanie również nowa Junona, a najprawdopodobniej do uroczystego odsłonięcia dojdzie w połowie września. Nie będzie to bynajmniej ostatnia rzeźba, którą w ramach 800 - lecia Opola sfinansuje ratusz.

Książę na koniu i poidło

Konny pomnik księcia Kazimierza I ma stanąć w tym roku na Rynku. To temu władcy Opole zawdzięcza status miasta i stąd zrodził się pomysł, aby to właśnie książę doczekał się pomnika z okazji 800-lecia miasta. Książę będzie wykonany z brązu i może kosztować nawet 35o tysięcy złotych.

Zdecydowanie tańsze ma być poidło końskie, które przed II wojną światową stało na placu Wolności. Ono też ma zostać odtworzone.

ZOBACZ "OPOLSKIE INFO" [16.06.2017]

od 12 lat
Wideo

Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na opole.naszemiasto.pl Nasze Miasto