Mężczyzna przyjechał do gdańskiego warsztatu naprawić auto. Miał 2,5 promila
Paweł Durkiewicz
Policja zatrzymała kierowcę, który po pijanemu przyjechał naprawić swój samochód do warsztatu przy ul. Hynka. Jak się okazało, 38-letni gdańszczanin miał 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Przed przyjazdem do warsztatu na Zaspie w dziwny sposób poruszająca się toyota zwracała uwagę przechodniów przy al. Grunwaldzkiej we Wrzeszczu. Kilkoro spośród nich wezwało policję. W namierzeniu nietrzeźwego kierowcy pomógł funkcjonariuszom kierowca, który pojechał za nim aż do ul. Hynka.
Zatrzymany kierowca przebywa w areszcie. Gdy wytrzeźwieje, zostanie przesłuchany przez funkcjonariuszy policji.
Wideo
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!