Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy opolskiego Winowa zablokowali lokalną drogę. "Bo puścili nam tu objazd i auta ją rozjeżdżają"

Tomasz Wróblewski
Ulica Stara Droga w Opolu Winowie. Mieszkańcy zablokowali przejazd autami. Musiała interweniować policja.
Ulica Stara Droga w Opolu Winowie. Mieszkańcy zablokowali przejazd autami. Musiała interweniować policja. Tomasz Wróblewski
Ulica Stara Droga w Opolu Winowie została rano zablokowana przez dwa auta terenowe. Nikt nie mógł tamtędy przejechać. Nawet karetka pogotowia. Zbuntowali się mieszkańcy, interweniowała policja. Wszystko przez objazd "na skróty", z którego korzysta wielu kierowców.

W poniedziałek (10 września) ruszył remont ulicy Prószkowskiej w opolskim Winowie. To końcowy odcinek znajdujący się u wylotu z miasta.

We wtorek rano wielu kierowców zostało zaskoczonych nie tylko zamkniętą Prószkowską, na której był zrywany stary asfalt.

Na ulicy Stara Droga samochody terenowe zablokowały ją po obu stronach.

- Miałam problem z dojazdem do pracy - mówi pani Ewa z Chrząszczyc.
- Co to za samowolka - denerwował się jeden z opolskich taksówkarzy zawracając, by wybrać inną trasę przejazdu.

- Od 6. rano lokalną drogą jeździ wszystko: auta osobowe, ciężarówki, autobusy - denerwuje się Izabela Ciołek. - Jeżdżą z dużą prędkością i rozjeżdżają nam nowiutki asfalt, który niedawno położyło nam miasto. Rozjeżdżają drogę, o którą walczyliśmy od wielu lat.

- Postanowiłam zrobić blokadę, żeby sprowokować odpowiednie służby i pokazać, że ta droga nie powinna być objazdem - dodaje pani Izabela.

Na interwencję nie trzeba było długo czekać. Szybko na miejscu pojawił się nieoznakowany radiowóz policji. Funkcjonariuszki były również zdziwione całą sytuacją.

Pojazdy okazały się sprawne (mimo włączonych świateł awaryjnych) i szybko zniknęły z jezdni.

Tym razem skończyło się na pouczeniu.

Jednak za nieuprawnione blokowanie drogi grozi 100 złotych mandatu. Jeśli właściciele aut by się nie odnaleźli, wtedy na miejsce wezwany by był holownik (koszt 500 złotych).

Drogowcy tłumaczą, że objazd został poprowadzony z Opola drogą krajową 45 pod taśmociąg i dalej w kierunku Prószkowa i Winowa.

Przez Winów mogą jeździć wyłącznie mieszkańcy do posesji, autobusy PKS oraz pojazdy służb ratunkowych.

- Mieszkańcy nie mogą blokować drogi publicznej - mówi Bartłomiej Niwicki, kierownik działu inwestycji w MZD w Opolu. - Jeśli kierowcy jeżdżą na skróty, to policja powinna tam interweniować i zrobić porządek. Oznakowanie jest prawidłowe - zaznacza.

Remont odcinka ulicy Prószkowskiej przy wylocie z Opola potrwa do połowy listopada i ma kosztować około 3,5 miliona złotych. W ciągu dwóch miesięcy ma powstać nowa konstrukcja jezdni, przebudowane zjazdy z ulicy na prywatne posesje i uregulowana wysokość studzienek.

OPOLSKI PIRAT

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na opole.naszemiasto.pl Nasze Miasto