Problem dotyczy m.in. bloków przy ulicy Niemodlińskiej 40, 42-46, a także Zespołu Szkół Budowlanych. Do czasu rozbudowy Niemodlińskiej można było z nich wyjechać w każdym kierunku.
Po poszerzeniu tej drogi do trasy czteropasmowej taka możliwość zniknęła. Na środku jezdni wymalowano podwójna linię ciągłą, zaś na wyjazdach z posesji stanęły znaki informujące o nakazie skrętu w prawo.
- Co w sytuacji jeśli chcemy jechać w stronę centrum? Gdzie zawrócić? W pobliżu nie ma ronda do tego celu, a najbliższe światła są światłami kierunkowymi, na których zawracanie jest niedozwolone – denerwuje się mieszkanka jednego z bloków przy ul. Niemodlińskiej.
Kobieta wskazuje, że chcąc pojechać w kierunku centrum miasta zmuszona jest albo nadkładać drogi jadąc ulicami Hallera, Domańskiego i Wrocławską, albo skręcać w ul. Hallera i tam szukać możliwości zawrócenia, by w drodze powrotnej dwukrotnie pokonywać te same skrzyżowania z sygnalizacją świetlną.
- Ta sama sytuacja ma miejsce w momencie kiedy jedzie się od strony skrzyżowania z ul. Wojska Polskiego i nie ma możliwości skrętu w lewo do bloków, z uwagi na podwójną linię ciągłą. Codziennie obserwuję, jak tutejsi mieszkańcy łamią przepisy skręcając w lewo w stronę centrum. Wygląda to tak, że ktoś postawił sobie znaki i niech się ludzie martwią – przekonuje kobieta.
Katarzyna Oborska-Marciniak, rzecznik urzędu miasta, informuje, że wniosek o umożliwienie wykonania skrętu w lewo z posesji przy ulicy Niemodlińskiej 42-46 był niedawno rozpatrywany przez miejską komisję ds. bezpieczeństwa ruchu drogowego.
- W składzie komisji oprócz pracowników urzędu miasta i Miejskiego Zarządu Dróg są również przedstawiciele policji i straży pożarnej. Komisja wniosek zaopiniowała negatywnie. Powodem są kwestie bezpieczeństwa - mówi.
Pani rzecznik tłumaczy, że skręcając w lewo ze wspomnianej posesji mieszkańcy musieliby pokonywać trzy pasy na drodze obciążonej sporym ruchem samochodowym.
- Z pomiarów wynika, że średniodobowy ruch przekracza tam 23 tysiące pojazdów. Wykonywanie tam skrętu w lewo wiązałoby się więc z dużym ryzykiem kolizji bądź wypadku. W związku z tym nie przewidujemy odstępstw od poprawnie przygotowanej i zatwierdzonej organizacji ruchu - stwierdza.
Czy w tej sytuacji ratusz rozważa utworzenie alternatywnej drogi dojazdowej dla mieszkańców? Tego na razie nie wiadomo.
Przypomnijmy, że przez wiele lat kierowcy wyjeżdżający na ulicę Niemodlińską z pętli przy osiedlu Dambonia mogli skręcać w lewo. Wkrótce zainstalowana tam będzie sygnalizacja świetlna, która ma poprawić bezpieczeństwo w tym miejscu.
OPOLSKI PIRAT - WIDZISZ ZAREAGUJ
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?