- Zawody w tańcu na rurze to wydarzenie artystyczne, widowisko teatralno-gimnastyczne - mówi organizatorka zawodów Anna Łotecka-Dabbachi. - W zawodach pole art sędziowie oceniają i doceniają historię, opowieść, którą zawodniczka lub zawodnik przedstawia na scenie. Wyraz artystyczny stanowi 50 procent oceny, drugie pół oceny to walory techniczne, jakie zaprezentują uczestnicy.
Uczestnicy zawodów zostali podzieleni na siedem kategorii. Kryterium jest zarówno wiek (3 kategorie), jak i poziom zaawansowania. - Zawodnicy, którzy dopiero zaczynają przygodę z pole artem, nie konkurują z kimś, kto np. od sześciu lat występuje i osiąga sukcesy – dodaje pani Anna. - Zawodnicy są podzieleni na grupy: amatorzy, półprofesjonaliści, profesjonaliści i elita, czyli zawodnicy, którzy mają za sobą start w mistrzostwach Polski i świata. Wśród dzieci osobną grupę stanowi kategoria debiuty – przeznaczona dla tych, którzy dopiero zaczynają.
Gimnastyka na drążku pionowym ma korzenie na Wschodzie – w Chinach i w Indiach. Przed wiekami te ćwiczenia były formą przygotowania do jazdy konnej I walki wręcz. Mężczyźni wzmacniali swoją siłę, ćwicząc na palach drewnianych obitych gumą.
Trwa przygotowywanie regulaminów i punktowanych figur obowiązkowych, by za kilka lat taniec na drążku pionowym mógł stać się dyscypliną olimpijską.
ZOBACZ TAKŻE: Ta 65-latka może zawstydzić niejedną nastolatkę. "Pokochałam taniec na rurze. Nie obchodzi mnie to, co mówią inni"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
