Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Na razie w kadrze Orlika Opole jest tylko jeden bramkarz

Marcin Sagan
Sławomir Jakubowski
Sen z powiek wszystkim spędza dłuższy remont dachu na Toropolu Zawodnicy Orlika Opole zakończyli pierwszy etap przygotowań. W naszym zespole zostanie napastnik Jewhen Łymański , a niebawem przyjadą gracze z USA.

Po powrocie z urlopów zespół powinien po kilku dniach wprowadzenia zacząć już treningi na lodzie. Niestety na “Toropolu” trwa remont.

Formalnie powinien się on zakończyć 15 sierpnia i wejście na lód na trzy tygodnie przed planowanym na 6 września startem rozgrywek hokejowej ekstraklasy nie byłby jeszcze jakimś dramatycznym rozwiązaniem.
Niestety wiele wskazuje na to, że na połowę sierpnia “Toropol” jeszcze nie będzie gotowy.

- Mamy jeszcze trochę czasu do momentu, kiedy musimy zacząć już ćwiczyć na lodzie - mówi prezes Orlika Dariusz Sułek. - Na razie więc czekamy na rozwój wypadków związanych z remontem. Nie ma jednak co ukrywać, że musimy teraz myśleć o różnych innych rozwiązaniach i dlatego sondujemy możliwość treningów w innych miejscach.

W grę wchodzą lodowiska w województwie śląskim (Bytom, Jastrzębie, Katowice, Tychy) lub też w Czechach, gdzie jest ich zdecydowanie więcej. Treningi poza Opolem wiążą się z dodatkowymi kosztami, co dla nie mającego nadmiaru pieniędzy Orlika jest sporym problemem.

W pierwszej części okresu przygotowawczego brało udział 16 zawodników. Wśród nich był jeden obcokrajowiec - Ukrainiec Jewhen Łymanski pewne jest, że zostanie on w zespole. Jeśli chodzi o innych, którzy grali w Orliku w poprzednim sezonie jest szansa na pozostanie Słowaka Branislava Fabry’ego. Z podstawowych polskich zawodników odszedł do GKS-u Jastrzębie Michał Szczurek. Nowymi twarzami są: 24-letni napastnik z Jastrzębia Szymon Marzec i 20-letni obrońca Kamil Dolny (ostatnio KH Sanok). W sierpniu do zespołu mają dołączyć inni obcokrajowcy.

Wiele wskazuje na to, że będą to głównie zawodnicy z USA i Kanady. W najbliższym sezonie w ekstraklasie będzie mogło występować w jednej drużynie nie ośmiu jak do tej pory, a sześciu zawodników zagranicznych.

Siódmym może być bramkarz, ale nie może zagrać więcej niż połowę meczów, a druga połowę musi zaliczyć na tej pozycji Polak. Po odejściu Amerykanina Johna Murraya w kadrze jest tylko jeden bramkarz - Jarosław Nobis.

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na opole.naszemiasto.pl Nasze Miasto