Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nad Młynówką mamy już drugie miejsce dla zakochanych

Artur Janowski
Arti
Na moście Zamkowym w Opolu pojawiły się niewielkie kłódki symbolizujące miłość. Drogowcy nie zamierzają ich usuwać, podobnie jak tych z mostu Groszowego.

Do kłódek na tym moście opolanie zdążyli się już przyzwyczaić. Jest ich już tam na tyle dużo, że zakochanym coraz trudniej znaleźć wolne miejsce na przymocowanie kolejnych. Być może dlatego kłódki pojawiły się na kolejnym moście nad Młynówką. Na moście Zamkowym jest ich już kilka, a po datach można się zorientować, że zaczęto je wieszać w tym roku.

Miejski Zarząd Dróg kłódek na razie nie zamierza zrywać, choć ostrzega, że kiedyś do takiej sytuacji dojść musi. I most Groszowy i Zamkowy będą kiedyś remontowane. Wówczas pomalowane będą również barierki.
- Nie ma możliwości, aby wtedy kłódki na moście pozostały, trzeba je będzie usunąć - przyznaje Celina Grzelak, kierownik działu mostów w MZD.

Zwyczaj wieszania kłódek pojawił się po raz pierwszy we Włoszech. Włosi uważają, że pochodzi on z książki Frederico Mocci „Tylko ciebie chcę”. To w niej zakochani bohaterowie zawiesili w Rzymie na moście pierwszą kłódkę ze swoim imionami, po czym pocałowali się, a kluczyk wrzucili do rzeki.

Co ciekawe nie wszędzie kłódki są traktowane jako niegroźne symbole miłości. W Rzymie kłódek było tak dużo, że trzeba je było usuwać z mostów, a latem ubiegłego roku na identyczną akcję zdecydowała się Wenecja. - To nie uroczy gest, ale bezmyślny zwyczaj - podkreślały władze miejskie i za pomocą kilku tysięcy plakatów przekonywały turystów do rezygnacji z wieszania kłódek.

W Opolu na razie się na to nie zanosi. W ocenie drogowców kłódek nie jest aż tak dużo jak we Włoszech, co więcej nie ma też pieniędzy na remont aż dwóch mostów zakochanych.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na opole.naszemiasto.pl Nasze Miasto