Odra Opole. Trzeba dobrego finiszu

W najbliższą sobotę (24 maja0  o godz. 17.00 zacznie się jej mecz z ekipą Błękitnych Stargard Szczeciński Za niebiesko-czerwonymi dwa mecze wyjazdowe. W minioną sobotę wygrali oni 2-1 niezwykle ważne starcie w nadmorskim Wejherowie z także walczącym o utrzymanie tamtejszym Gryfem. W środę zremisowali w Poznaniu z tamtejszą Wartą. - Dla nas już każdy mecz do końca sezonu będzie spotkaniem o wielką stawkę - mówi najbardziej doświadczony zawodnik naszej drużyny Maciej Michniewicz, który w Wejherowie zdobył zwycięską bramkę. - Kalkulować nie możemy. Nie ma już miejsca na porażkę. Tak naprawdę potrzebne nam są zwycięstwa, bo jeden punkt za remis to w naszej sytuacji jest mało. Wierzę, że finisz rozgrywek w naszym wykonaniu będzie udany. Jesteśmy dobrze przygotowani do rozgrywek pod względem kondycyjnym, a to w końcówce sezonu może mieć bardzo duże znaczenie.           - Początek rundy wiosennej nie był dobry w naszym wykonaniu - zaznacza bramkarz Odry Damian Primel. - W miarę trwania rundy cały czas się jednak rozkręcaliśmy i biorąc pod uwagę wszystkie wiosenne wyniki, to jesteśmy jedną z najlepszych drużyn w II lidze. Teraz trzeba to potwierdzić w ostatnich kolejkach. Jestem optymistą i wierzę, że się utrzymamy. Żeby się przybliżyć do tego celu trzeba pokonać Błękitnych. Liczę, że przy dopingu własnych kibiców się to uda.Jesienią w Stargardzie Szczecińskim Odra zagrała dobry mecz, ale jedynie zremisowała 1-1. Zwycięstwo w sobotę będzie miało o tyle znaczenie, że dałoby ono Odrze lepszy bilans bezpośrednich spotkań z Błękitnymi, a to się może liczyć na koniec rozgrywek.