Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pięcioro Dolnoślązaków zawalczy o tytuł MasterChefa

Marcin Walków
TVN/FOKUSMEDIA.COM.PL/NEWSPIX.P
Znamy już 14 osób, które będą walczyć o tytuł polskiego MasterChefa, 100 tys. złotych i wydanie własnej książki kucharskiej. Wśród nich jest aż pięcioro Dolnoślązaków. Kim są uczestnicy MasterChef z naszego regionu?

W niedzielnym odcinku brało udział 40 uczestników wyłonionych w castingach. Podzieleni na cztery grupy, na zamku w Niepołomicach, musieli wykonać zadania eliminacyjne, na które mieli tylko 10 minut. Na tym etapie o udział w programie starało się aż sześcioro Dolnoślązaków.

Ewa Łukaszek, 30-letnia przedstawicielka handlowa z Wrocławia, poległa na obieraniu z łusek okonia morskiego. W innych zadaniach pozostałym pięciorgu mieszkańcom naszego regionu poszło zdecydowanie lepiej i awansowali do grupy 25-osobowej. Stąd już tylko jeden krok dzielił ich od przepustki do pełnych wyzwań odcinków w kuchni MasterChefa. Pod lnianymi chustami uczestnicy odkryli cztery proste składniki, a ich zadaniem było stworzyć "coś z niczego".

Doskonale z tym zadaniem poradziła sobie Janina Górnicka, 68-letnia emerytowana pielęgniarka z Ratna Górnego (pow. kłodzki). Ugotowała bigos z cukinii, boczku i pomidora z jajkiem sadzonym.

- Dawno nie byłam na wakacjach, a to przypomina wakacje spędzane na wsi - powiedziała jurorka Anna Starmach. Na co dzień pani Janina prowadzi rodzinne gospodarstwo agroturystyczne "Dom Tyrolski" niedaleko Kłodzka. Magda Gessler nie kryła żalu. "Że nie mogę zjeść wszystkiego sama". Tak oto pani Janina znalazła się jako pierwsza w finałowej "czternastce".

Pani Janina przyznaje, że jej popisowym daniem są przede wszystkim pierogi. To dzięki nim wygrała na castingu.
- Przygotowuję różne odsłony pierogów. Ze szpinakiem i oscypkiem, ruskie. Robię też bardzo dobry sznycel z Domu Tyrolskiego i pstrąga z rożna - mówi portalowi GazetaWroclawska.pl

Katarzyna Byczko, 31-letnia rolniczka z Rogoźnika (pow. legnicki), w programie bierze udział nie tylko po to, by zrobić kulinarną karierę.

Już w pierwszym odcinku przyznała, że szuka też męża. I jest szansa, że do jego serca trafi przez żołądek. Bo jurorzy chwalą jej kulinarne umiejętności. Wczoraj musiała wykazać się też perfekcją w krojeniu owoców do sałatki w równą kostkę. Tak zdobyła miejsce w grupie 25 osób. O jej miejscu w "czternastce" zadecydowały placki cukiniowe z sosem śmietanowo-pomidorowym oraz chipsy z ziemniaków i boczku.
- Myślę, że mam szansę na zwycięstwo. Ale wiem, że pojawi się pot, łzy i krew - powiedziała pani Katarzyna we wczorajszym odcinku.

Przepustką dla 41-letniej wrocławianki Agnieszki Poprawskiej okazała się mała tortilla z boczkiem i cukinią. Magda Gessler zwróciła uwagę, że tortilla to najtrudniejsze danie kuchni hiszpańskiej. - I to nie była tortilla, ale była smaczna. Idziesz dalej - orzekł Michel Moran, trzeci z jurorów. Poprawska na co dzień jest agentem turystyki medycznej.

Jakub Łukaszonek, 21-letni student dietetyki ze Strzegomia, w pierwszym odcinku zwrócił na siebie uwagę tym, że w kuchni chodzi boso i tańczy. Za sprawą smażonych ziemniaków z boczkiem i koprem też dostał się do głównego etapu programu.

Damian Kordas, student weterynarii z Wrocławia, walczył o ostatnie miejsce w "czternastce" z 26-letnim Kacprem Kowalczykiem, pracującym jako agent ubezpieczeniowy. 22-latek zrobił spaghetti z cukinii z sosem pomidorowym z bazylią i tymiankiem. Kompozycję na talerzu uwieńczył jajkiem w koszulce. I to jego zobaczymy w kolejnych odcinkach.
- Trzy edycje czekałem i w końcu się doczekałem - cieszył się Damian.

Kolejne zmagania Dolnoślązaków w kuchni Master Chefa będziemy mogli oglądać już w niedzielę o godz. 21.30 w telewizji TVN. To już czwarta edycja kulinarnego turnieju w Polsce. Przypomnijmy, że zwyciężczynią drugiej edycji została Beata Śniechowska, pochodząca ze Zgorzelca doktorantka na Politechnice Wrocławskiej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto