Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Plaża nad Odrą. Jeszcze w lipcu będziemy opalać się nad naszą Odrą

Artur Janowski
Plaża nad Odrą.
Plaża nad Odrą. Arti
Budowa letniej atrakcji zakończyła się. Opolanie mają jednak sporo uwag do plaży i wyczekują na kolejne etapy miejskiej inwestycji, która kosztowała 150 tys. złotych.

Pierwsza miejska plaża powstała na brzegu od strony Zaodrza, naprzeciwko bulwarów spacerowych na Pasiece. Piasek wysypano na powierzchni 400 metrów kwadratowych, powstał też drewniany podest, a część terenu wybrukowano.

Na plażę - zbudowaną w ramach budżetu obywatelskiego - można się dostać przy pomocy betonowych schodów. Brakuje jednak zjazdu dla wózków, nie ma również ławek. Wykonawca plaży - wartej około 150 tysięcy złotych - zakończył już prace i ławek ustawiać nie będzie.

Nie ma na nie zlecenia, za to urzędnicy zaplanowali ustawienie dwóch niewielkich koszy na śmieci. W projekcie nie przewidziano także zjazdu dla niepełnosprawnych, bo to zwiększyłoby koszty inwestycji. Warto jednak pamiętać, że projekt przewiduje budowę jeszcze dwóch części miejskiej plaży, o ile to miejsce spodoba się opolanom.

Katarzyna Oborska-Marciniak, rzecznik prezydenta Opola podkreśla, że aby plaża powstała, musiał się na nią zgodzić Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej.

- I na razie zgody na ustawianie ławek nie dostaliśmy - twierdzi Oborska- Marciniak.

- Co do zjazdu dla wózków to faktycznie znacznie zwiększyłby koszty inwestycji, które i tak już wzrosły z 50 do 150 tysięcy złotych. Taki zjazd jest jednak obok mostu i w przyszłości, już w kolejnym etapie inwestycji, chcemy go połączyć z plażą.

Warto pamiętać, że miejska plaża nie jest miejscem do kąpieli. - I dobrze, bo Odra potrafi być niebezpieczna - ocenia Dariusz Chwist, radny, który pracuje jako ratownik. - Bezpieczna kąpiel latem to baseny i kamionki w Opolu, gdzie jak co roku powstały trzy strzeżone kąpieliska.

Bezpłatnie można się kąpać na kamionkach Bolko, Malina oraz Silesia, na których codziennie dyżurują ratownicy. Działa basen na placu Róż.

- Na boiska przy basenie, a także na plaże kąpielisk nawieźliśmy łącznie 440 ton piasku. W tym roku turnieje siatkarskie ECO Cup nie będą się odbywać na Silesii, ale właśnie na Błękitnej Fali, gdzie zainteresowanie nimi będzie większe - mówi Anna Wesołowska, wicedyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji.

____________________________________________________________________________________
Zobacz też: Zebra urodziła się w opolskim ZOO

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na opole.naszemiasto.pl Nasze Miasto