W niedzielnym spotkaniu faworytem był tyski zespół i znalazło to potwierdzenia na tafli. Orlik stracił bramkę już w pierwszej minucie, a po kilku minutach było już 0:2.
W 17 minucie meczu na ławkę kar został odesłany Łukasz Sznotala, a Tychy szybko powiększyły przewagę. Pierwsza tercja zakończyła się porażką 0:4.
W drugiej odsłonie Orlik zagrał znacznie lepiej, jednak nie zdołał znaleźć drogi do bramki przeciwnika. Goście po raz kolejny umieścili krążek w bramce Johna Murreya.
W trzeciej tercji Orlik stracił jeszcze dwie bramki.
W kolejnym meczu Orlik zmierzy się z Polonią Bytom na Opolskim Tropolu we wtorek (28 października) o godzinie 18:30.
Orlik Opole - GKS Tychy 0:7 (0:4, 0:1, 0:2)
Bramki: 0:1 Jurij Kuzin (1), 0:2 Maksym Kartoszkin (5), 0:3 Kacper Guzik (17), 0:4 Josef Vitek (19), 0:5 Kacper Guzik (30), 0:6 Radosław Galant (45), 0:7 Radosław Galant (48).
Orlik: Murray, Nobis – Kostek, Sordon, Szczurek, Szydło, F. Stopiński –Ł. Sznotala, M.Stopiński, Wójcik, Korzeniowski, Zwierz – Bychawski, Semiannikow, Kozub, Harcharik, Rompkowski – Trawczyński, Resiak, Gawlik, Virolainen, Tikchomirov. Trener: Jacek Szopiński.
Tychy: Zigardy, Sobecki- Mojzis, Besch, Galant, Kolusz, Guzik- Ferenc, Kotlorz, Bagiński, Kuzin, Kartoshin- Sokół, Pociecha, Łopuski, Parzyszek, Witecki- Wanacki, Jeziorski Witek, Różycki, Majoch. Trener: Jiri Sejba.
Kary: Orlik - 18; GKS - 12 minut. Widzów 400.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
