- Wiosna zbliża się wielkimi krokami, zrobi się cieplej i ludzie zaczną korzystać z bulwarów nad Młynówką. Tymczasem nasz zarząd dróg ciągle nie naprawił zniszczonej w czasie wypadku barierki chroniącej przed wpadnięciem do wody - mówi Lucjan Krakowczyk, który zadzwonił w tej sprawie do nto. - Przecież biegają tam dzieci, naprawdę dużo nie potrzeba, by doszło do tragedii i wtedy władze się obudzą.
To prawda. Przypomnijmy, że na początku stycznia tego roku 20-latek siedzący za kierownicą renault laguny, jadąc ulicą Piastowską w Opolu, stracił panowanie nad samochodem, wypadł z drogi, a następnie dachował.
Ostatecznie auto zatrzymało się dopiero na barierkach zamontowanych nad Młynówką. Za spowodowanie kolizji został ukarany mandatem w wysokości 500 zł. Od tego czasu minęły właśnie dwa miesiące, a zniszczone barierki nie zostały jeszcze odbudowane.
- 17 lutego podpisaliśmy umowę z firmą, która je naprawi - wyjaśnia Alina Pawlicka-Mamczura, rzecznik prasowy prezydenta Opola. - Zgodnie z umową wykonawca ma na to 30 dni, ale chcemy, by nowe bariery zostały zamontowane wcześniej.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
