Pozostałości wyborcze można znaleźć niemal w całym centrum Opola, zwłaszcza na głównych ulicach.
Straż miejska już zajmuje się tym tematem, ale komitety mają miesiąc od wyborów na uprzątnięcie po sobie. Dopiero potem grożą im mandaty.
- W centrum i tak jest nieźle, bo materiały wyborcze w większości zniknęły, nie najlepiej jest jednak w dzielnicach peryferyjnych - przyznaje Krzysztof Maślak, zastępca komendanta Straży Miejskiej w Opolu.
Jeśli komitety nie będą chciały po sobie posprzątać, to urząd miasta może zlecić taką akcję, a jej kosztami obarczy potem dany komitet.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?