W opolskiej galerii już niedługo kolejna wystawa z cyklu "Klasycy sztuki współczesnej". Jerzy Bereś był rzeźbiarzem, autorem akcji i performerem. Ten wybitny artysta zmarł w 2012 roku.
"Prekursor performensu i body art’u", "legendarny artysta niezależny", "mistyk i wieszcz", "prowokator i skandalista", "romantyk" - to tylko niektóre określenia, które oddają charakter jego twórczości.
- Prezentujemy ponad 20 prac łącznie ze zdjęciami z manifestacji Beresia, najstarsze jakie można będzie zobaczyć pochodzą z lat 60. ubiegłego wieku, ale pokażemy też te najnowsze. Filozofia artystyczna tego twórcy zakładała ingerencję w rzeczywistość.
Te jego prace, różne obiekty, miały być więc manifestacjami pewnej postawy i problemów. Istota tych problemów zawsze zachowuje swoją aktualność - opowiada Jerzy Hanusek (na zdj.), kurator wystawy.
Na wystawie jest też jedna z ostatnich prac Jerzego Beresia. "Ołtarz spokoju" to rzeźba z 2012 roku, którą odnaleziono już po śmierci artysty w jego pracowni.
- To swoiste pożegnanie. Myślę, że praca ta była robiona ze świadomością zbliżającego się końca. Mówi o tym gest drewnianej dłoni. Pod dłonią, na desce wyryte są dwa zazębiające się znaki nieskończoności w kolorze białym i czerwonym.
Te kolory, to też kolory naszych barw narodowych i one często pojawiają się w jego pracach. Bereś czuł się członkiem naszej wspólnoty narodowej - tłumaczy kurator wystawy Jerzy Hanusek.
Ekspozycja będzie czynna codziennie do 26 kwietnia.
Projekt dofinansowany ze środków Programu Grantowego Fundacji Górażdże - Aktywni w Regione.
Galeria Sztuki Współczesnej, pl. Teatralny 12, 5.03 (czwartek), godz. 18, wstęp wolny.
Zmarł Jan Ptaszyn Wróblewski
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?