Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ruszył remont dawnych Delikatesów w Opolu. Lokal ma być otwarty pod koniec roku

Artur Janowski
Inwestor chce zachować nazwę Delikatesy, a  także zadeklarował, że wystrój nowego lokalu ma nawiązywać do czasów PRL, kiedy powstał sklep.
Inwestor chce zachować nazwę Delikatesy, a także zadeklarował, że wystrój nowego lokalu ma nawiązywać do czasów PRL, kiedy powstał sklep.
W jednym miejscu działać będzie bowiem piekarnia, pączkarnia, kawiarnia (m.in. ze specjalną kawą z Brazylii), a także burgerownia i lodziarnia (m.in. lody naturalne). Lokale wspólną mają mieć tylko salę do konsumpcji.

Po raz pierwszy pisaliśmy o nowym lokalu w maju, kiedy spółka Edma wygrała przetarg na zamknięte Delikatesy, a następnie jej przedstawiciele podpisali z urzędem miast umowę najmu.

Sprawdź: Zobacz, jak będą wyglądać Delikatesy w Opolu [wizualizacje]

Do tej pory niewiele tam się jednak działo. Opolanie, spacerujący ulicą Krakowską, coraz częściej zastanawiali się, czy remont lokalu rzeczywiście ruszy. - Prace już się rozpoczęły, ale trzeba pamiętać, że nowy najemca podpisał umowę nie w maju, ale w czerwcu - podkreśla Izabela Baryłowicz, naczelnik wydziału lokalowego urzędu miasta. - Zgodnie z warunkami przetargu najemca ma pół roku na uruchomienie lokalu, czyli powinien to zrobić najpóźniej pod koniec roku.

Ratusz na najemcę nie naciska, bo urzędnicy doskonale zdają sobie sprawę, że lokal wymaga nie tylko remontu, ale również przebudowy wnętrz. W jednym miejscu działać będzie bowiem piekarnia, pączkarnia, kawiarnia (m.in. ze specjalną kawą z Brazylii), a także burgerownia i lodziarnia (m.in. lody naturalne). Lokale wspólną mają mieć tylko salę do konsumpcji.

- Takiego miejsca jeszcze u nas nie było i właśnie dlatego tę ofertę wybraliśmy w przetargu - mówi Baryłowicz.

Co ważne inwestor chce zachować nazwę Delikatesy, a także zadeklarował, że wystrój nowego lokalu ma nawiązywać do czasów PRL, kiedy powstał sklep. Z wstępnych deklaracji wynika, że nowe Delikatesy też będą funkcjonować od rana do wczesnych godzin nocnych.

- Znów działać ma również neon z nazwą Delikatesów - dodaje Baryłowicz.

O tym, że nie jest łatwo przebudowywać stary lokal przekonała się znana wrocławska firma Spiż, która wynajęła od miasta dawny pub John Bull. Lokal w ratuszu miał być uruchomiony pod koniec 2015 roku, a tymczasem wciąż trwa jego remont. Na razie Spiż ma tylko ogródek piwny na Rynku.

- W tym roku to już powinno się zmienić - ocenia Danuta Juszczak-Puppel, naczelnik wydziału administracyjno-gospodarczego w urzędzie miasta. - W trakcie remontu najemca zmienił nieco koncepcję lokalu, ale dzięki temu będzie to ciekawsze miejsce.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na opole.naszemiasto.pl Nasze Miasto