18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sąd apelacyjny w Łodzi utrzymał kary za brutalne zabójstwo

Wiesław Pierzchała
Wojciech Markiewicz
Sąd Apelacyjny w Łodzi nie miał w czwartek litości dla trójki oprawców, którzy wywieźli do lasu i brutalnie zamordowali Piotra S., 21-letniego studenta z Głowna. Podtrzymał kary dożywocia dla dwóch oprawców, dla trzeciego z nich - 25. lat więzienia.

Mordercy działali wyjątkowo brutalnie. Skatowali Piotra kijem bejsbolowym i metalowym kluczem. Zadali 50 ciosów w głowę. Chłopak konał w męczarniach.

Sąd Apelacyjny uznał apelację obrońców za całkowicie bezzasadną i podtrzymał wyrok łódzkiego Sądu Okręgowego z końca ubiegłego roku. Adwokaci wnosili o złagodzenie wyroków do 25 i 15 lat więzienia. Prokurator i matka studenta będąca oskarżycielem posiłkowym domagali się takich samych wyroków. W Sądzie Okręgowym odbyły się dwa procesy w tej sprawie.

Powód? Pierwszy wyrok uchylił z przyczyn formalnych Sąd Najwyższy w Warszawie. Poszło o to, że Trybunał Konstytucyjny uznał za sprzeczne z konstytucją orzekanie kar za najcięższe zbrodnie w wymiarze do 25 lat więzienia i dożywocia. Teraz sądy mają do wyboru w takich sytuacjach trzy kary: do 8, 25 lat i dożywocie.

Kary dożywocia sąd wymierzył: 25-letniemu dziś Krzysztofowi K., który przed zabójstwem był uczniem Liceum Wieczorowego dla Dorosłych w Głownie oraz 23-letniemu Konradowi Ł., bezrobotnemu, który zadał studentowi najwięcej ciosów. 27-letni Łukasz J., uczeń Liceum Wieczorowego dla Dorosłych, który polonezem swego ojca zawiózł kumpli i ich ofiarę na miejsce zbrodni oraz brał udział w biciu, spędzi za kratami 25 lat.

Ta zbrodnia wstrząsnęła województwem. Doszło do niej 26 stycznia 2006 r. Pod pozorem rozmowy o posadzie dla Piotra, studenta drugiego roku Wyższej Szkoły Informatycznej w Łodzi, oskarżeni wywieźli go autem do lasu za miastem. Nie mieli wyraźnego motywu, by zabić. Krzysztof K. prysnął gazem łzawiącym Piotrowi w oczy, a Konrad Ł. chwycił za kij bejsbolowy i okładał studenta. Piotr upadł, podniósł się i zaczął uciekać. Oprawcy dogonili go i brutalnie zabili. Ciało zakopali w śniegu.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto