Od początku spotkania na parkiecie trwała zacięta walka. Pierwsza partia padła łupem przyjezdnych.
Początek drugiego seta nie zwiastował tego co miało wydarzyć się w jego końcówce. Zawodniczki AZS-u grały jak z nut i prowadziły 5:0, a później 11:4. Opolanki mozolnie zaczęły odrabiać straty - funkcjonował blok, obrona i atak. Końcówka seta należała do gospodyń, które wygrały do 23.
W czwartym secie ponownie lepsze były miejscowe. Sporo emocji dostarczyła końcówka czwartej partii. Siatkarki SMS-u pewnie prowadziły już 18:13 i 24:20, jednak przyjezdne skutecznym blokiem i obroną doprowadziły do stanu 24:23. Ostatecznie lepsze okazały się podopieczne Patryka Fogla.
- Pierwszego seta zaczęłyśmy bardzo nerwowo, ale w końcówkach trzech kolejnych udowodniłyśmy, że jesteśmy lepiej przygotowane i potrafimy konsekwentnie realizować założenia taktyczne. Sam fakt, że był to mecz na szczycie daje motor do tego, aby pokazać na co nas stać. Motywuje nas to, że gramy z wysokimi i doświadczonymi dziewczynami i wygrywamy. – podsumowała spotkanie przyjmująca SMS-u LO II Opole Dominika Krupa.
SMS LO II Opole - KŚ AZS Politechnika Śląska Gliwice 3:1 (23:25, 25:23, 25:22, 25:23)
SMS: Marta Sikora, Agata Wilk, Dominika Krupa, Martyna Paczkowska, Anna Grzechnik, Judyta Gawlak, Daria Michalak (libero) oraz Sabina Gierejkiewicz, Izabela Łabuz, Katarzyna Krawczyk.
AZS: Piasta, Pawłowska, Pastuszko, Flakus, Kluza, Perlińska, Samul (libero) oraz Lech, Pala
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?