Strajk nauczycieli 2019 trwa w całym kraju od poniedziałku 8 kwietnia. Tego dnia wsparcie ze strony uczniów otrzymali m.in. protestujący ze Szkoły Podstawowej nr 20 przy ul. Grudzickiej. Dzieci ze szkoły urządziły wiec przed budynkiem.
Wtorek 9 kwietnia to kolejny dzień strajku nauczycieli. Tego dnia w sieci pojawiła się informacja, że nauczyciele Szkoły Podstawowej nr 11 przy ul. Chabrów są zamknięci przez dyrekcję w jednej szkolnej sali, a zajęcia odbywają się normalnie.
W południe na miejscu przy "jedenastce" pojawiła się grupa osób, by wyrazić wsparcia dla protestujących. Przyjechała m.in. Barbara Skórzewska, emerytowana nauczycielka z wnuczkami, by dać nauczycielom krówki.
Nauczyciele szkoły przekonują, że nie wiedzą, skąd zamieszanie wokół PSP 11. - Owszem, przebywamy w jednej sali, ale nikt nam jej nie narzucił, tylko sami ją wybraliśmy w porozumieniu z dyrekcją. To duże pomieszczenie, warunki nie są złe - mówią Katarzyna Saj i Agnieszka Wasilkowska z ogniska Związku Nauczycielstwa Polskiego w "jedenastce".
Przy wejściu do szkoły siedzi grupa strajkujących, którzy zapisują listę obecności protestujących. Ci pojawiają się w szkole w godzinach, w których powinni pracować.
Nieoficjalnie od jednego z protestujących nauczycieli w "jedenastce" słyszymy, że dyrekcja placówki niezbyt przychylnie podchodzi do protestu. Nie chce jednak mówić, czym konkretnie miałoby się to objawiać.
Gdy pytamy o to Katarzynę Saj i Agnieszkę Wasilkowską, odpierają, że nauczyciele mają prawo do strajku i trudno pociągać ich do odpowiedzialności służbowej. Gdy zwracamy uwagę na fakt, że szkoła nie jest wyraźnie oflagowana, nauczycielki odpierają, że flaga jest przy stanowisku rejestracyjnym i że kwestia wyglądu placówki podczas protestu jest owocem ustaleń z dyrekcją.
Przed szkołą rozmawiamy z jednym z nauczycieli spoza PSP 11, który pojawił się na miejscu, by wyrazić solidarność z tamtejszymi strajkującymi.
- Nawet jeśli coś jest tam nie tak, to nie chodzi o to, by się konfliktować z dyrekcją. Wyrazy wsparcia są przede wszystkim potrzebne protestującym, by poczuli, że nie są sami - mówi.
W PSP nr 11 we wtorek w świetlicy przebywały pojedyncze dzieci. Z kolei młodzież z klas ósmych była wezwana do szkoły na zajęcia przygotowujące ich do egzaminów na koniec szkoły, rozpoczynających się 15 kwietnia. Były prowadzone przez nauczycieli, którzy nie uczestniczą w strajku oraz przez studentów kierunków pedagogicznych Uniwersytetu Opolskiego w ramach praktyk.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?