Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szlachetna Paczka 2018. Zostało kilka dni, żeby pomóc najbiedniejszym Opolanom

EDH
Swoją paczkę, jak co roku, przygotowuje także para prezydencka.
Swoją paczkę, jak co roku, przygotowuje także para prezydencka. Marek Szawdyn
W co piątej rodzinie, która korzysta z pomocy Szlachetnej Paczki, średni miesięczny dochód na osobę po odliczeniu stałych kosztów utrzymania nie przekracza 200 zł. To mniej niż 7 zł na dzień.

Pani Dorota (36 l.) i pan Mariusz (42 l.) wychowują czwórkę dzieci: Najmłodsze bliźniaczki, Wioletta i Wiktoria, mają 4 lata, Katarzyna - 15, a Patryk, który cierpi na autyzm i jest niepełnosprawny intelektualnie w stopniu lekkim - 17.

Pani Dorota poświęca swój czas domowi, opiece nad synem i bliźniaczkami, co nie pozwala jej podjąć pracy. Pan Mariusz pracuje na trzy zmiany przy produkcji. Łazienka w ich domu wymaga kapitalnego remontu - nie mają ciepłej wody, wanny, umywalki. Rodzina utrzymuje się z jednej pensji i programu 500+ (razem mają 4400 zł). Po odliczeniu kosztów utrzymania mieszkania zostaje im 537 zł na osobę miesięcznie.

To opis nyskiej rodziny, która jeszcze w czwartek w południe czekała na darczyńców Szlachetnej Paczki.

W całym województwie opolskim takich rodzin było wczoraj jeszcze 66, ale ta liczba cały czas się zmienia.

Z Raportu o biedzie opracowanego przez Stowarzyszenie WIOSNA, które od 2001 roku organizuje Szlachetną Paczkę, wynika, że 20 proc. rodzin korzystających z tej pomocy nie ma w mieszkaniu łazienki. W co piątej średni miesięczny dochód na osobę, po odliczeniu stałych kosztów utrzymania, nie przekracza 200 zł. To mniej niż 7 zł na dzień.

„Nie mają nadziei, nie mają perspektyw, żyją z dnia na dzień. Niczego dla siebie nie chcą, z niczego też nie są dumni. Chorób, na które cierpią ich dzieci, nie da się wyleczyć. Nie da się ich nawet zahamować. Łudzili się i walczyli przez wiele lat. Dzisiaj nie mają już siły. Po długim namyśle odpowiadają: - Lubię gotować i grać w szachy (on). - Lubię czytać i słuchać muzyki poważnej (ona). Ale zaraz zmieniają „lubię” na czas przeszły. „Bo kiedy to było?” - tak zaczyna się tegoroczny raport oparty o dane zebrane z 34,5 tys. polskich rodzin. - Obraz, jaki wyłania się z tych historii, może zburzyć przekonanie, że bieda w Polsce to dziś tylko margines - przekonują autorzy.

Beneficjenci Szlachetnej Paczki marzą o: „łazience, żeby już nie trzeba było załatwiać się do wiaderka”, „tlenie 99,4 proc., który za 53 zł jest bez recepty, a starcza na około miesiąc”, „nowej peruce dla babci, która 37 lat temu zachorowała na nowotwór i wciąż ma tę samą” albo o „nowych zębach, bo odkąd mąż je wybił, pani Marta wstydzi się uśmiechać”.

W więcej niż co czwartej rodzinie wielodzietnej włączonej do Szlachetnej Paczki co najmniej jedno dziecko jest niepełnosprawne. Co czwarta dorosła osoba pozostaje bez pracy w powiatach o najwyższym bezrobociu. 11 zł na dzień mają średnio do dyspozycji (po odliczeniu stałych kosztów utrzymania) osoby starsze i samotne włączone do Szlachetnej Paczki.

- To, że większość z nas ma ten komfort, by nie stykać się z biedą na co dzień, nie oznacza, że możemy ją ignorować. W dodatku to komfort złudny. Nieszczęśliwy wypadek, splot niefortunnych wydarzeń, choroba i nagła niepełnosprawność, to sytuacje, które stają się udziałem również tych, którzy żyli w przekonaniu, że bieda ich nie dotyczy. Bo bieda to nie patologia - komentuje Joanna Sadzik, prezes Stowarzyszenia WIOSNA. - To doświadczenie, które dotyka ludzi, którzy mają - a przynajmniej mieli kiedyś - marzenia. I nie marzyli o biedzie. Nie odwracajmy się od nich.

Szlachetna Paczka w województwie opolskim

450 potrzebujących rodzin z naszego województwa znajdzie się w tym roku w bazie Szlachetnej Paczki - podaje Katarzyna Śliwicka, regionalna koordynatorka. - Do miast, w których szybciej znajdują się darczyńcy, przekierowujemy rodziny z mniejszych miejscowości, gdzie nie ma tylu ofiarodawców - wyjaśnia.

Wczoraj w południe rodzin w opolskiej bazie było jeszcze 66 (najwięcej w powiecie głubczyckim, Głogówku, Wołczynie, Praszce, Prudniku), ale ta liczba cały czas się zmienia: znajdują się kolejni chętni, którzy chcą pomóc, ale dochodzą też ostatnie, potrzebujące rodziny.

W najbliższą sobotę i niedzielę otwarte zostaną magazyny Szlachetnej Paczki, do których ofiarodawcy przywiozą podarunki przygotowane dla potrzebujących rodzin. W typowaniu potrzebujących pomagają m.in. ośrodki pomocy społecznej, Caritas, szkoły, fundacje.

Szlachetna Paczka. Tak było w 2017 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Szlachetna Paczka 2018. Zostało kilka dni, żeby pomóc najbiedniejszym Opolanom - Nowa Trybuna Opolska

Wróć na opole.naszemiasto.pl Nasze Miasto