Młody przyszedł na świat 3 czerwca. Po tygodniu ważył już 6 kilogramów.
- To pierwszy przychówek wśród uchatek w naszym ogrodzie, dlatego wszystkiego się uczymy. Mamy sporą wiedzę teoretyczną pochodzącą z innych ogrodów zoologicznych, ale każde zwierzę i każda grupa rodzinna jest inna – mówi Anna Włodarczyk, asystent w opolskim ogrodzie zoologicznym.
Maluch jest dzieckiem Ilony i Stefana. Ona jest bardzo troskliwą mamą. Zaczęła karmić bezpośrednio po porodzie. Początkowo robiła to co 15 minut, gdy mały tylko się obudził. Teraz już rzadziej.
- Wielkim kłopotem jest, gdy uchatki nie mają pokarmu lub nie karmią, ponieważ ich mleko jest bardzo tłuste i trudno je zastąpić innym – mówi Anna Włodarczyk.
Młody cały czas też „rozmawia” z matką.
- Poprzez te krzyki uchatki się ciągle wzywają i nawołują. To ważne nie tylko w relacji matki z dzieckiem, ale i z resztą stada. Dlatego uchatka, która odchowuje młode, powinna przebywać z innymi osobnikami, wtedy grupa przyjmuje jej młode jak własne – mówi Anna Włodarczyk.
Być może za tydzień będziemy mogli zobaczyć maluszka w dużym basenie. Wcześniej czeka go próbne pływanie.
W Opolu zostanie rok. Potem zostanie wysłany do innego ogrodu zoologicznego.
UCHATKA KALIFORNIJSKA URODZIŁA SIĘ W ZOO W OPOLU
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?