Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Opolu silny wiatr łamie drzewa, ale to niczyja wina

Anna Wyspiańska
Mario
Podczas wichury, jaka 30 marca przeszła nad Opolem, na zaparkowany na pl. Teatralnym samochód pana Wojciecha spadła gruba gałąź. Odmówiono mu odszkodowania, bo nie ma winnych.

- Samochód został poważnie uszkodzony, a to był mój jedyny środek transportu niezbędny w pracy - mówi opolanin. Parking, na którym stało auto i feralne drzewo, jest pod zarządem Spółdzielni Mieszkaniowej „Przyszłość”. I tam też udał się od razu poszkodowany.

- W administracji poinformowano mnie, iż mam zgłosić sprawę u swojego ubezpieczyciela, podając spółdzielnię jako sprawcę zdarzenia - opowiada pan Wojtek. - Sprawę zgłosiłem, przyjechał rzeczoznawca, który wycenił szkodę całkowitą z OC na 2600 zł i zapewnił mnie, iż taka kwota zostanie wypłacona.

Jakież było więc zdziwienie mężczyzny, kiedy tydzień później otrzymał z firmy ubezpieczeniowej UNIQA TU SA pismo informujące, że jego roszczenie jest niezasadne. Firma ubezpieczeniowa uznała iż: „do zdarzenia doszło bez winy i udziału ubezpieczonego (red. czyli spółdzielni „Przyszłość”), zatem brak jest podstaw do przyjęcia odpowiedzialności za zgłoszoną szkodę”.

Dalej w piśmie możemy przeczytać, że do złamania się drzewa przyczynił się wiatr o ponadwymiarowej prędkości. Drzewo było w dobrym stanie, czego dowodzi fakt, że spółdzielnia zwracała się do wydziału ochrony środowiska urzędu miejskiego w Opolu o jego wycięcie, ale nie dostała zgody.

- Ubezpieczyciel uznał, że winnych tego zdarzenia nie ma i ja nie dostanę pieniędzy, mimo że moje auto jest zniszczone. Jak to możliwe, że ktoś poniósł szkodę, a nikt za nią nie odpowiada? - denerwuje się pan Wojciech. - Co by było, gdyby akurat szedł tamtędy człowiek i go zabiło? Też nie byłoby winnego?

- Naszym ubezpieczeniem objęta jest odpowiedzialność cywilna, a w tej sytuacji do szkody doszło bez jakiejkolwiek naszej winy czy naszego zaniedbania i stąd taka decyzja ubezpieczyciela - mówi Franciszek Dezor, prezes spółdzielni mieszkaniowej „Przyszłość”. - Jedyne, co mogliśmy jeszcze zrobić, to poprosić o ponowne rozpatrzenie sprawy - i to uczyniliśmy.

od 7 lat
Wideo

echodnia Policyjne testy - jak przebiegają

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na opole.naszemiasto.pl Nasze Miasto