Strefa kibica - gdzie mieliśmy dopingować piłkarzy - planowana była od wielu miesięcy. Narodowe Centrum Polskiej Piosenki - zarządzające amfiteatrem - specjalnie zarezerwowało obiekt na mecze polskiej reprezentacji.
W amfiteatrze mieliśmy zobaczyć co najmniej trzy mecze polskiej reprezentacji, która rozpocznie występy 12 czerwca (niedziela, godz. 18) meczem z reprezentacją Irlandii Północnej. Potem czekałyby nas emocje podczas meczu z Niemcami (16 czerwca, godz. 21), a trzeci mecz zagramy z reprezentacją Ukrainy (21 czerwca, godz. 18).
W NCPP przygotowano się także na to, że polska reprezentacja wyjdzie z grupy, a to oznacza co najmniej jedną dodatkową transmisję.
Takie atrakcje byłyby pewne, gdyby nie bardzo wysoka stawka za licencję telewizyjną, którą NCPP musi wykupić w telewizji Polsat, jeśli chce zorganizować strefę. Koszty samej licencji oszacowano na blisko 250 tysięcy złotych, a cała strefa mogłaby kosztować blisko 300 tysięcy złotych. Dochodzą bowiem koszty ochrony imprezy, czy energii.
- Nikt się nie spodziewał, że strefa może w tym roku aż tyle kosztować, bo cztery lata temu była to kwota 40 tys. zł - komentuje Arkadiusz Wiśniewski, prezydent Opola. - Za te 300 tysięcy jeden klub może się w Opolu utrzymać przez rok, a my mieliśmy wydać tę kwotę na oglądanie być może trzech meczy. Mam duże wątpliwości, czy taki wydatek jest racjonalny i dlatego poprzez stronę internetową miasta pytam opolan o opinię. Wyniki sondy pomogą mi podjąć ostateczną decyzję.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?