Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zakład Medycyny Sądowej w USK w Opolu rozbudowany

Redakcja
Zakład Medycyny Sądowej ma supernowoczesny sprzęt.
Zakład Medycyny Sądowej ma supernowoczesny sprzęt.
Zakończył się pierwszy etap rozbudowy Zakładu Medycyny Sądowej Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Opolu, który zyskał status ośrodka referencyjnego. W poniedziałek zakład oficjalnie został otwarty.

Największą dumą rozbudowanego Zakładu Medycyny Sądowej jest supernowoczesny sprzęt do zakładu toksykologii.

- Za 2 miliony złotych ze środków unijnych kupiliśmy chromatograf gazowy i system wysokosprawnego chromatografu cieczowego. Służą one do badań toksykologicznych krwi, moczu, ludzkich tkanek i pozwalają na wyszukiwanie w nich trucizn, które mogły spowodować śmierć lub zatrucie - mówi lek. Jacek Masełko, kierownik zakładu.

Do tej pory ta działalność była ograniczona do badania zawartości alkoholu we krwi, a inne badania, z których korzysta na przykład prokuratura, były wykonywane w ościennych ośrodkach.

Teraz pracownia toksykologii uzyskała narzędzie do oznaczania nowych substancji psychoaktywnych, czyli tzw. dopalaczy. To jeden z największych problemów organów ścigania - Maria Przystajko, kierownik pracowni toksykologii.

W 2018 roku milion złotych na remont zakładu i jego wyposażenie przeznaczyło Ministerstwo Sprawiedliwości.

Siłą regionu jest siła jego instytucji. Cieszę się, że mogliśmy dołożyć kolejną cegiełkę do rozwoju uczelni, jej szpitala klinicznego i kierunku medycznego - powiedział Patryk Jaki, podsekretarz stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości.

Zakład Medycyny Sądowej zajmuje się m.in. wykonywaniem sądowo - lekarskich oględzin oraz sekcji zwłok, a także oględzin szczątków ludzkich.

Tutaj także przeprowadza się sądowo - lekarskie badania osób żywych na zlecenie organów ścigania i wymiaru sprawiedliwości.

Specjaliści zajmują się też wydawaniem opinii na temat stopnia ciężkości obrażeń, ich mechanizmu oraz okoliczności urazu, ewentualnego związku ze zgonem.

W zakładzie pobierane są również tkanki ze zwłok do celów transplantacyjnych. Cała ta działalność, prowadzona już od 1998 roku, będzie teraz rozwijana.

Dotąd byliśmy zakładem wojewódzkim, teraz staliśmy się uniwersyteckim. Zakres podejmowanych przez nas prac dydaktycznych i naukowych będzie znacznie większy. Medycyna sądowa łączy prawników i lekarzy. Lekarze prowadzą tu badania medyczne - sekcje zwłok, obdukcje żywych, badania pokrzywdzonych i oskarżonych. Tę wiedzę, uwzględniającą związki przyczynowo-skutkowe przekładają na język zrozumiały dla prawników - wyjaśnia Jacek Masełko.

Działalność dydaktyczna ruszy w pełni za dwa lata.

- Bardzo się cieszymy, że mamy referencyjny ośrodek medycyny sądowej. Nie wszystkie uczelnie medyczne takim ośrodkiem dysponują. To świadczy o szerokim zakresie możliwości badawczych, randze, wiarygodności i kompetencjach - podkreśla prof. Wiesława Piątkowska-Stepaniak, prorektor UO.

- Nas także cieszy rozszerzenie działalności zakładu - mówi podinsp. Rafał Drozdowski, komendant miejski policji w Opolu. - Ta współpraca jest bardzo ważna. Dzięki niej udało się rozwiązać wiele zagadek kryminalnych. Na przykład trzy lata temu znaleziono zwłoki mężczyzny z podciętymi nadgarstkami. Po specjalistycznych badaniach okazało się, że nie było to samobójstwo, lecz zabójstwo, którego sprawcę wykryto.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Zakład Medycyny Sądowej w USK w Opolu rozbudowany - Nowa Trybuna Opolska

Wróć na opole.naszemiasto.pl Nasze Miasto