Kandydaci na prezydenta Bydgoszczy 2024. Oni powalczą w kwietniowych wyborach samorządowych

Od kilku tygodni trwa kampania wyborcza przed zbliżającymi się wyborami samorządowymi, które odbędą się 7 kwietnia. Już za niespełna miesiąc będziemy wybierali kandydatów na prezydentów miast, burmistrzów i wójtów, a także do rad gmin, rad powiatów i sejmików wojewódzkich.

Druga tura wyborów samorządowych została zaplanowana na 21 kwietnia. Dotyczy to jednak tylko wyborów na wójtów, burmistrzów i prezydentów. Aby do niej doszło, w pierwszej turze żaden z kandydatów nie może przekroczyć 50 proc. wszystkich ważnych oddanych głosów.

Większość osób uprawnionych do głosowania otrzyma cztery karty do głosowania, zawierające listy z kandydatami do rady gminy, rady powiatu, sejmiku województwa oraz na wójta, burmistrza lub prezydenta miasta.

Mieszkańcy miast na prawach powiatu dostaną trzy karty - bez tej z listą do rady powiatu. W niedzielę, 7 kwietnia, lokale wyborcze będą otwarte od godziny 7 do 21.

W Bydgoszczy o fotel prezydenta powalczy czworo kandydatów. Jeszcze do niedawna wydawało się, że jedynym rywalem obecnie urzędującego prezydenta Rafała Bruskiego będzie Łukasz Schreiber z PiS. W niedzielę, 3 marca, start w wyborach potwierdziła Joanna Czerska-Thomas.

Rafał Bruski jest prezydentem Bydgoszczy od 2010 roku. W zbliżających się wyborach samorządowych będzie startował z list Koalicji Obywatelskiej. W przypadku reelekcji chce zwiększyć kwotę na Bydgoski Budżet Obywatelski oraz wprowadzić zmiany w komunikacji miejskiej.

Łukasz Schreiber już trzecią kadencję jest posłem PiS, a w latach 2019-2023 był ministrem-członkiem Rady Ministrów w rządzie Mateusza Morawieckiego. W wyborach samorządowych startuje z listy KWW Bydgoska Prawica.

Wśród obietnic Łukasza Schreibera znalazły się m.in. rozbudowa Myślęcinka, Bydgoski Bon Żłobkowy, darmowe parkingi Park&Ride w weekendy oraz powrót Grand Prix na żużlu do Bydgoszczy.

W wyścigu o fotel prezydenta Bydgoszczy jest również Joanna Czerska-Thomas, kandydatka Trzeciej Drogi. W trwającej jeszcze kadencji zajmuje stanowisko wiceprzewodniczącej Rady Miasta.

Czerska-Thomas dała się poznać jako społeczniczka, a od początku wojny Ukrainy z Rosją prowadzi punkt pomocowy, do którego można było przynosić dary dla potrzebujących W wyborach na prezydenta Bydgoszczy startuje z hasłem "Idzie nowe". W przypadku wygranej zapowiada zmiany w komunikacji miejskiej i w Myślęcinku, ale mówi też o przywróceniu dyżurów prezydenckich dla mieszkańców miasta w UM Bydgoszczy.

Na liście kandydatów opublikowanych przez PKW znalazła się także Maja Adamczyk. Długo nie ujawniła publicznie swojego startu i planów. Ma 31 lat, wykształcenie wyższe i startuje z listy KKW Europejska Lewica, ale działacze bydgoskiej Lewicy nie wiedzą o niej zbyt wiele.

Mimo, że kampania wyborcza jest na zaawansowanym etapie, zajrzeliśmy, jak kandydaci na prezydenta Bydgoszczy żyją na co dzień. Zobaczcie prywatne zdjęcia Joanny Czerskiej-Thomas, Rafała Bruskiego i Łukasza Schreibera. Oczywiście materiał będzie zaktualizowany także o informacje dotyczące czwartej kandydatki.