7 października Trybunał Konstytucyjny orzekł, że część zapisów Traktatu o Unii Europejskiej jest niezgodna z polską konstytucją oraz uznał wyższości prawa krajowego nad unijnym.
Zdaniem radnych, orzeczenie TK jest „skrajnie nieodpowiedzialne”, ponieważ na szali postawiło polską przynależność do wspólnoty europejskiej – narażając nasz kraj na kolejne reperkusje ze strony Komisji Europejskiej.
- Na zasadę przestrzegania prawa wspólnotowego przez wszystkie kraje członkowskie, na równych zasadach, Polska zgodziła się ratyfikując Traktat Lizboński – mówi Przemysław Pospieszyński, przewodniczący klubu Koalicji Obywatelskiej w radzie miasta.
Następnie tłumaczy, dzięki wsparciu i solidarności krajów Zachodniej Europy, mogliśmy wyzbyć się kompleksów czasu postkomunizmu i wspólnie stworzyć przyjazną i nowoczesną przestrzeń do życia.
- Staliśmy się pełnoprawną częścią europejskiej wspólnoty wartości i różnorodności o zagwarantowanym bezpieczeństwie gospodarczym – ocenia radny KO.
W trakcie konferencji prasowej Barbara Kamińska, radna Opola z klubu KO podkreślała, że wejście Polski do Unii Europejskiej było nie tylko świętem obywateli, ale również i samorządów.
- Jako Opolanie z nadzieją patrzyliśmy w przyszłość, zauważając nowe możliwości rozwoju dla naszych małych ojczyzn. Unia Europejska to nie tylko prawa, ale także i obowiązki – zauważa Kamińska.
Radni KO swój sprzeciw wyrazili w rezolucji, którą złożyli do rady miasta. Jednocześnie chcą, aby została ona oficjalnie poparta przez całą radę miasta na najbliższej sesji. Oznacza to poddanie jej pod głosowanie i dyskusję, która najpewniej znów – jak w przypadku rezolucji o szkolnictwie – będzie budziła duże emocje.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?