Opole: Ukradli laptopa, amunicję i inne rzeczy z samochodu mysliwego. Teraz są w rękach policji

Opolscy policjanci zatrzymali trzech mężczyzn, którzy o 2 w nocy wypychali pojazd z garaży na ulicy Luboszyckiej. Funkcjonariusze podejrzewali, że mężczyźni chcą go ukraść. Okazało się jednak, że jeden z mężczyzn jest jego właścicielem, tyle że przedmioty znajdujące się w samochodzie pochodzą z kradzieży.

Funkcjonariusze szybko ustalili, że znalezione w aucie przedmioty pochodzą z kradzieży, do której doszło 3 sierpnia na ulicy Krupniczej w Opolu. Wtedy włamano się do vw golfa, który należał do myśliwego i skradziono z niego laptopa, lornetkę, latarkę, 10 sztuk amunicji do sztucera, pieczątki, dokumenty i pieniądze. Poszkodowany podczas kradzieży mężczyzna wycenił straty na 5000 złotych.

Zobacz spot kampanii 'Prowadzę- jestem trzeźwy'

32, 31 i 26 – latek zostali zatrzymani. Policjanci przesłuchują mężczyzn. Jak się okazało kradzieży z włamaniem dokonał 32 – letni Adam S., który przyznał się do winy. Mężczyzna oświadczył również, że opel jest jego własnością, a ponieważ nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdem został ukarany mandatem w wysokości 700 złotych. 26 – latek został przesłuchany i zwolniony, natomiast z 31–latkiem funkcjonariusze będą jeszcze przeprowadzać czynności.

Adam S. jest dobrze znany opolskim policjantom i był już wcześniej karany za podobne przestępstwa. Odbywał już nawet karę pozbawienia wolności. Teraz za kradzież z włamaniem w warunkach recydywy grozi mu kara nawet do 15 lat pozbawienia wolności.