Jak relacjonuje podkom. Marta Mróz z biura prasowego Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu, wszystko rozpoczęło się 24 stycznia, kiedy to w godzinach popołudniowych, pracownik ochrony jednego z marketów na terenie Lusówka, zauważył na półkach sklepowych w dziale z alkoholem, spore braki asortymentu.
- Od razu przejrzał zapisy z nagrań monitoringu, które jak się okazało, zarejestrowały kilka osób zamieszanych w kradzież alkoholu, artykułów spożywczych oraz przemysłowych. W tym samym czasie, pracownik otrzymał informacje, że niedaleko sklepu na przystanku autobusowym, znajdują się podejrzanie zachowując się osoby. Ochroniarz wyszedł to sprawdzić i natychmiast o swoich spostrzeżeniach zawiadomił służby. Po chwili był już w stałym kontakcie telefonicznym z policjantami z Tarnowa Podgórnego. W działaniach udział wzięli również policjanci z Dopiewa, Przeźmierowa oraz Oddziału Prewencji Policji w Poznaniu
- opisuje podkom. Marta Mróz.
Jak podaje policja, wspólne ustalenia i przekazywane na bieżąco informacje dotyczące przemieszczającej się grupy podejrzewanych mężczyzn, doprowadziły mundurowych do konkretnego miejsca, gdzie prawdopodobnie ukryli się złodzieje z łupem.
Czytaj także: Za 50 zł ugodzili nożem mężczyznę w jego własnym domu. Koszt? Do 20 lat więzienia
- Policjanci przy pomocy strażaków weszli do jednego z domów w Tarnowie Podgórnym i zatrzymali pięć osób. Ponadto w trakcie przeszukania odzyskali skradziony chwilę wcześniej towar o wartości prawie 2 tys. złotych. W trakcie ustaleń wyszło na jaw, że cały przestępczy proceder zorganizowały był w taki sposób, że trzech mężczyzn pakowało towar z półek, jeden podawał im wózki sklepowe, a piąty wspólnik stał przy wyjściu i ułatwiał im drogę ucieczki
- dodaje podkom. Marta Mróz.
Jak się okazało, zatrzymani to mężczyźni w wieku od 23 do 47 lat.
- Jeden z nich – obcokrajowiec był dobrze znany miejscowym policjantom z wcześniejszych interwencji. Śledczy przeanalizowali wszystkie prowadzone wobec niego postępowania. Wynikało z nich, że był już wielokrotnie notowany i zatrzymany przez policjantów w związku z przestępstwami dotyczącymi głównie kradzieży oraz uszkodzeniami mienia. Z uwagi na notoryczne nieprzestrzeganie polskiego prawa oraz liczne interwencje wobec niego podejmowane, policjanci wystąpili do Straży Granicznej z wnioskiem o wydanie decyzji zobowiązującej go, do powrotu do swojego kraju. Kolejnego dnia 37-latek został przekazany strażnikom granicznym i przewieziony do ośrodka w Przemyślu, gdzie procedura deportacji zostanie zakończona
- przekazała oficer prasowa poznańskiej policji.
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]
Obserwuj nas także na Google News
Miejskie Historie - Trzcianka:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?