Zastępy strażackie z Głogowa i całego powiatu przyjechały dziś na sygnale na ul. Gwiaździstą w Głogowie. Około południa z mieszkania na 9. piętrze zaczął wydobywać się czarny dym.
– Otworzyłem drzwi mieszkania i zobaczyłem czarny dym wszędzie na klatce. Zszedłem piętro niżej, tam było jeszcze gorzej. W całym tym zamieszaniu uciekł mi pies. Wołałem go, próbowałem szukać ale bezskutecznie. Dym był taki, że nic nie widziałem. Na szczęście znaleźli go strażacy. Nic mu się nie stało – opowiadał nam mieszkaniec ostatniego piętra.
Z budynku ewakuowano kilkadziesiąt znajdujących się w środku osób. Do działań przystąpili strażacy, pogotowie spółdzielni, pogotowie gazowe oraz ratownicy medyczny, którzy musieli udzielić pomocy jednej z mieszkanek budynku. Z powodu dymu i stresu gorzej się poczuła. Na szczęście poza tym nikomu więcej nic się nie stało.
– Pożar był wysoko rozwinięty. Paliło się całe pomieszczenie, wersalka, meble. Strażacy najpierw zaczęli gasić płomienie gaśnicami, a w tym czasie rozwijana była linia gaśnicza. Gdy udało się opanować płomienie zaczęliśmy wietrzyć pomieszczenia. Na szczęście nikogo w pomieszczeniach nie było – mówi Szymon Szydłowski, oficer prasowy PSP Głogów.
Lokatorzy: Tam była melina. Pożar był kwestią czasu
Według naszych informacji lokator mieszkania, w którym wybuchł pożar, w tym czasie znajdował się poza domem. Lokal został poważnie uszkodzony. Sąsiedzi nie byli ani trochę zdziwieni faktem, że w tym mieszkaniu wybuchł pożar.
– Tam jest melina, drzwi się nie zamykają. Schodzą się różni ludzie, piją, awanturują się, brudzą. Czasem śpią pijani między piętrami. Sikają, załatwiają się. Śmierdzi tu niemiłosiernie – wyliczają nam sąsiedzi.
Lokatorzy budynku od dawna bezskutecznie próbowali interweniować w Spółdzielni Mieszkaniowej. Wzywali też regularnie policję.
– Dzielnicowy pisał jakieś pisma, spółdzielnia rozkładała ręce. Standard, a my żyjemy w strachu. Dobrze, że ten pożar wybuchł w południe, a nie w nocy, bo byśmy się tu wszyscy podusili. Oni muszą coś wreszcie zrobić z tym człowiekiem, bo tu się nie da żyć – mówi nam jedna z jego sąsiadek.
Po zakończeniu działań strażaków do akcji przystąpili policjanci. Trwa wyjaśnianie przyczyn pożaru.
Zobaczcie zdjęcia z akcji:
Ukraina rozpocznie oficjalne rozmowy o przystąpieniu do UE
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?