W 3' meczu w polu karnym podcięty został Paweł Stempień i sędzia wskazał na wapno. Przewinił Wiktor Smoliński. Do piłki podszedł kapitan LKS-u Grzegorz Kuś i pewnym strzałem pokonał Szymona Czajora.
Grzegorz Kuś wykorzystuje rzut karny
Chwilę później mogło być już 2:0, ale w dobrej sytuacji precyzji zabrakło Maciejowi Marcinkowskiemu. Szybko stracony gol nie podłamał gości, którzy do ostatnich minut ambitnie szukali wyrównania i kilka razy byli blisko szczęścia. Po strzale Nikodema Zawistowskiego piłka minimalnie minęła słupek bramki strzeżonej przez Kacpra Dziubę. Po znakomitym uderzeniu z dystansu Jakuba Zachary golkiper LKS-u z najwyższym trudem przeniósł futbolówkę nad poprzeczką. Precyzji brakowało również Kamilowi Matysiakowi i Jakubowi Kielibie. Ten pierwszy zmarnował najlepszą okazję gości w drugiej połowie. W sytuacji jeden na jeden lepszy okazał się bramkarz gołuchowian. Gospodarze również mieli swoje szanse, ale zarówno Szymon Młynarczyk, jak i Konrad Chojnacki z dogodnych pozycji uderzali niecelnie. Ostatecznie LKS po wyrównanym spotkaniu może dopisać do swojego dorobku kolejne 3 punkty.
- Spodziewałem się, że to będzie dla nas trudny mecz, ale nie myślałem, że aż tak. Młodzież, która dzisiaj do nas przyjechała zaprezentowała się z bardzo dobrej strony. Momentami wydawało mi się, że tych zawodników w zielonych koszulkach jest więcej. Biegali przez pełne 90 minut z olbrzymią determinacją. Należą im się duże brawa za dzisiejsze spotkanie. Moi piłkarze za każdym razem czuli pressing i byli zmuszani, żeby grać z przeciwnikiem na plecach. To powodowało, że często gubiliśmy piłkę, do tego dochodziły niedokładne podania i te akcje nam się nie zazębiały. Z drugiej strony szybko zdobyta bramka troszeczkę uspokoiła ten mecz, mieliśmy również swoje szanse i szkoda, że nie udało nam się dołożyć drugiego trafienia - komentował po meczu Maciej Dolata, trener gospodarzy.
LKS Gołuchów - KKS 1925 II Kalisz 1:0
1:0 Grzegorz Kuś (3' z rzutu karnego)
Skład LKS-u: Kacper Dziuba, Marcin Wandzel, Dominik Domagalski, Grzegorz Kuś, Paweł Stempień, Dawid Guźniczak, Adrian Hajdasz (53' Jakub Szymkowiak), Michał Grzesiek (90' Jakub Skowroński), Maciej Marcinkowski (72' Łukasz Nogaj), Konrad Chojnacki (85' Michał Marciszak), Szymon Młynarczyk (72' Paweł Majusiak).
Skład KKS-u: Szymon Czajor (46' Kamil Kosut), Jakub Pawlik (83' Kamil Ziółkowski), Antoni Bednarek, Adam Zadka, Wiktor Bury (72' Jakub Tamborski), Kamil Matysiak (67' Mateusz Kościelak), Nikodem Zawistowski, Wiktor Smoliński (83' Maurycy Przybył), Jakub Kieliba, Jakub Zachara, Krzysztof Idźczak (76' Szymon Olejnik).
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Arka Gdynia pokonała na wyjeździe Miedź Legnica 2:1. Żółto-niebiescy przełamali się po dwóch porażkach z rzędu
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?