Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Twórca ChataGPT Wojciech Zaremba przekazał swojej szkole z Kluczborka darowiznę. Kwota robi ogromne wrażenie!

Milena Zatylna
Milena Zatylna
Wojciech Zaremba (rocznik 1988) jest absolwentem Zespołu Szkół Ogólnokształcących w Kluczborku i robi karierę naukową w Stanach Zjednoczonych. Pracuje w OpenAI, czyli organizacji założonej w 2015 roku przez Elona Muska po to, aby rozwijać sztuczną inteligencję.
Wojciech Zaremba (rocznik 1988) jest absolwentem Zespołu Szkół Ogólnokształcących w Kluczborku i robi karierę naukową w Stanach Zjednoczonych. Pracuje w OpenAI, czyli organizacji założonej w 2015 roku przez Elona Muska po to, aby rozwijać sztuczną inteligencję. Y Combinator
Wojciech Zaremba, światowej klasy specjalista od rozwoju sztucznej inteligencji, podarował kluczborskiemu liceum 500 tysięcy złotych. Wystarczy na stypendia i nowoczesną pracownię.

- To bardzo hojny gest. Jesteśmy niezwykle wdzięczni. Nie pamiętam w historii szkoły, aby coś takiego miało miejsce – mówi Krystyna Błażewska, dyrektorka Zespołu Szkół Ogólnokształcących im. Adama Mickiewicza w Kluczborku. - Pieniądze są już na koncie. Kwota oszałamiająca, bo 500 tys. zł, czyli 125 tys. dolarów.

Wojciech Zaremba (rocznik 1988) jest absolwentem Zespołu Szkół Ogólnokształcących w Kluczborku i robi karierę naukową w Stanach Zjednoczonych. Pracuje w OpenAI, czyli organizacji założonej w 2015 roku przez Elona Muska po to, aby rozwijać sztuczną inteligencję (AI).

Kluczborczanin trafił tu jako jeden z dziewięciorga najwybitniejszych na świecie specjalistów od AI – matematyków, programistów oraz inżynierów. Najpierw kierował zespołem, który zajmował się badaniami nad robotyką. Później został szefem grupy, która stworzyła ChatGPT, czyli narzędzie do przetwarzania języka naturalnego.

W kluczborskim liceum Wojciech Zaremba miał z matematyki indywidualne nauczanie. Na zakończenie ogólniaka zdobył srebrny medal na międzynarodowej olimpiadzie matematycznej w Wietnamie, pokonując tysiąc dwustu konkurentów.

Następnie studiował matematykę i informatykę na Uniwersytecie Warszawskim i w École polytechnique w Paryżu. Jeszcze w czasie studiów Zaremba trafił do Doliny Krzemowej. Pracował w takich firmach jak Nvidia, Google i Facebook. Oprócz tego publikował i brał udział w konferencjach naukowych. Amerykanie zaproponowali, żeby zrobił doktorat z uczenia maszynowego właśnie w USA, na New York University. W trakcie studiów doktoranckich dostał stypendium Google Foundation.

W 2017 roku „Forbes” zaliczył go do grona najbardziej wpływowych Polaków przed trzydziestką.

Wojciech Zaremba bardzo często podkreśla, że jest z Kluczborka i że jest wdzięczny rodzicom, ale także nauczycielom, iż stworzyli mu świetne warunki do rozwoju zainteresowań i talentów.

- Rok temu nawiązaliśmy kontakt z panem Wojtkiem. Było to po tym, jak aplikacja ChatGPT weszła w życie i opowiadały o niej media na całym świecie. Stwierdziliśmy, że jako kluczborczanie powinniśmy być pierwszymi Polakami, którzy pogratulują panu Wojtkowi takiego sukcesu – mówi Krystyna Błażewska.

Szkoła zorganizowała spotkanie online, w którym uczestniczyli m.in. uczniowie, nauczyciele (w tym emerytowani, którzy uczyli Wojciecha Zarembę w kluczborskich placówkach).

- Spotkanie było poświęcone sztucznej inteligencji. Pan Wojciech opowiadał o szansach i zagrożeniach, które ona niesie – relacjonuje Krystyna Błażewska.

Sprawa miała nieoczekiwany, ale bardzo miły ciąg dalszy.

- W grudniu ubiegłego roku pan Franciszek Zaremba, ojciec Wojtka, przyszedł z informacją, że syn chciałby przekazać darowiznę dla szkoły – opowiada Krystyna Błażewska. – Po konsultacjach z państwem Zarembami sprecyzowaliśmy umowę wsparcia.

Zgodnie z wolą darczyńcy pieniądze zostaną przeznaczone na stworzenie funduszu stypendialnego dla uczniów oraz na utworzenie supernowoczesnej pracowni informatycznej.

- Został opracowany wstępny regulamin przyznawania stypendiów. Mamy powołaną czteroosobową komisję, która będzie oceniać wnioski od uczniów – tłumaczy Piotr Ostrowski, prezes Stowarzyszenia Edukacyjnego „Mickiewicz”, które zarządzać będzie darowizną. - Życzeniem donatora było, aby pieniądze trafiły do osób, które chcą się rozwijać, mają pasje i bardzo dobrze zdały egzamin maturalny, ale potrzebują wsparcia finansowego. Ma to być forma wyrównywania szans.

W pierwszej edycji szkoła planuje przyznać do 10 stypendiów. Kwota wsparcia to 2 tys. zł miesięcznie.

- Natomiast jeśli chodzi o pracownię informatyczną, to zamierzamy zrobić wszystko od nowa, łącznie z nową serwerownią i kupnem sprzętu wysokiej jakości – tłumaczy Piotr Ostrowski.

- Jesteśmy w trakcie opracowania kosztorysu. To jest tak duży zastrzyk finansowy, że pierwszy raz myślę zupełnie innymi kategoriami, czyli jak zrobić dobrze, a nie tylko oszczędnie – wyjaśnia Krystyna Błażewska. – Na sam sprzęt chcemy przeznaczyć około 100 tysięcy złotych.

Już postanowiono, że pracownia będzie nosiła imię Wojciecha Zaremby.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na opole.naszemiasto.pl Nasze Miasto