Pani Ania przyszła do zoo w Opolu z dwiema córkami. - Zaglądamy tutaj regularnie. Gdy ogród zamknięto z powodu obostrzeń wynikających z ograniczania rozprzestrzeniania koronawirusa, czekałyśmy na wieść o tym, kiedy znów będzie można tu wejść - mówi.
- Gdy we wtorek okazało się, że zoo jest już wreszcie otwarte, od razu tak zaplanowałyśmy sobie środę, aby się tutaj pojawić. Dziewczynki nie mogły się doczekać i od rana wypytywały kiedy się tutaj wreszcie wybierzemy - opowiada pani Anna.
Zoo w Opolu. Nie wszystkie atrakcje są dostępne
Zoo w Opolu działa, ale nie wszystkie jego atrakcje są dostępne. Nie odbywają się na przykład popularne pokazy karmienia zwierząt. Niedostępne pozostają też:
- wnętrza pawilonów
- woliery przechodnie
- wyspa lemurów
- mini zoo
- place zabaw
- park linowy
- usługa wypożyczania drewnianych wózków
- Jeśli ktoś przychodzi tu z dzieckiem, aby to wyszalało się na placu zabaw, to faktycznie może mieć problem. Ale jak dla nas nawet, jakby niedostępna była połowa atrakcji, to i tak chętnie byśmy tu przyszły. Żyrafy i zebry są niemalże na wyciągnięcie ręki na wybiegu. I to właśnie zwierzęta są główną atrakcją dla dzieci - uważa pani Anna.
Z kolei pan Dominik z żoną i synem postanowili wybrać się do zoo w Opolu w przekonaniu, że będą mieli cały ogród dla siebie. - W weekendy potrafią tu być tłumy, a to męczące. Uznaliśmy, że w tygodniu będzie mniej osób. I w sumie tak jest, choć nie spodziewaliśmy się jednak, że w zoo nie będzie brakowało zwiedzających - stwierdza.
Zoo w Opolu szybko odzyska zwiedzających?
Lesław Sobieraj, dyrektor zoo w Opolu, przyznaje, że we wtorek, pierwszego dnia po dwumiesięcznej przerwie, frekwencja była słaba. - Ale już w środę mieliśmy taki ruch, jak zwykle w tygodniu - mówi.
To daje władzom zoo nadzieję na to, że ludzie szybko wrócą do odwiedzania ogrodu. Choć trzeba pamiętać, że obowiązują tam specjalne środki bezpieczeństwa:
- trzeba mieć założoną maskę zakrywającą nos i usta
- należy zachować dystans co najmniej 2 metrów od innych zwiedzających
- trzeba unikać większych skupisk ludzkich
- nie można kontaktować się z opiekunami zwierząt
Do tego przed wejściem nie działają automaty do sprzedaży biletów. Te można kupić tylko w kasach albo przez internet. Dodatkowo przed wejściem na chodniku ułożono taśmy określające w jakich odstępach powinni stać ludzie czekający na wejście do zoo.
Zoo w Opolu. Zwierzęta czekały na ludzi
Lesław Sobieraj zaznacza, że zwierzęta w opolskim zoo nie muszą się na nowo przyzwyczajać do obecności zwiedzających.
- Żyrafy czy zebry nie denerwują się na widok ludzi, ponieważ alejki są odpowiednio oddalone od wybiegów. Powiem więcej, niektóre z nich wręcz wypatrywały zwiedzających - mówi.
- Tak było w przypadku naczelnych, dla których widok ludzi zaglądających do nich był jakąś atrakcją i urozmaiceniem - stwierdza.
Zoo w Opolu działa obecnie w godzinach 9:00-15:00.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?