O czym traktuje zatem powieść? Policjantka Barbara Raszewska wyjeżdża na letnisko Basiula z podwójną misją. Odgrywając rolę letniczki, tropi sprawcę kradzieży dokonanych na terenie uzdrowiska oraz obserwuje właściciela pensjonatu przyrodoleczniczego „Zdrowie” – charyzmatycznego duchownego, Andrzeja Husznę. Kobieta integruje się z wczasowiczami, bierze udział w osobliwych terapiach, oddaje się uzdrowiskowym rozrywkom, a przy tym porządkuje swoją bolesną przeszłość.
„Basiula” to powieść historyczno-obyczajowa z zagadką kryminalną w tle. Jej akcja rozgrywa się w 1936 roku na terenie funkcjonującego wówczas w Zagłębiu Dąbrowskim letniska Basiula, w którym, jak głosi legenda, w 1905 roku ukrywał się przed carskimi żandarmami Józef Piłsudski.
- Na wzmianki dotyczące Basiuli natknęłam się kilka lat temu, przeglądając archiwum portalu Dawna Dąbrowa. Zdjęcia, na które wówczas trafiłam, rozbudziły moją wyobraźnię. Zaczęłam szukać informacji na temat zapomnianego kurortu w przedwojennych czasopismach. Letnisko to w latach swojej świetności było architektoniczną perełką – usytuowane nad rzeką, otoczone lasem, z willami w stylu podwarszawskich świdermajerów, przyciągało wielu turystów; chętnie udawali się tu na wypoczynek mieszkańcy nie tylko Zagłębia, ale i Krakowa czy stolicy – mówi Marzena Orczyk-Wiczkowska w rozmowie z Magdą Kaczyńską z wydawnictwa Szara Godzina.
- Dzisiaj po dawnej Basiuli niewiele zostało, jednak willa inżyniera Karola Bokalskiego (którą pod koniec XIX wieku wybudował dla swojej córki, Barbary) istnieje nadal. Poszukując śladów dawnego letniska natrafiłam też na inną willę - obie zostały przebudowane i nie przypominają już budowli z czasów swojej świetności, można je jednak rozpoznać po charakterystycznym układzie architektonicznym. Starałam się także uwiarygodnić język, którym posługują się bohaterowie, na ile to się udało, ocenią oczywiście czytelnicy. Dużą frajdę sprawiło mi na przykład studiowanie starego słownika mowy złodziejskiej. To było inspirujące i przyjemne samo w sobie – dodaje.
Wątki fikcyjne powieści przeplatają się z autentycznymi wydarzeniami. Opisywane miejsce zostało przedstawione takim, jakim było przed wojną, z najdrobniejszymi szczegółami, w tym topograficznymi. Edycja książki z dużym, wygodnym drukiem do czytania.
Marzena Orczyk-Wiczkowska
Autorka czterech tomów poezji, zbioru opowiadań„Klatka" oraz książki „Ostatni cud”. Regularnie publikuje w prasie literackiej. Laureatka wielu konkursów literackich i poetyckich. Nagrodzona „Przepustką Literacką”przez miesięcznik „Zwierciadło”oraz Nagrodą Prezydenta Dąbrowy Górniczej za osiągnięcia w dziedzinie kultury. Współzałożycielka Dąbrowskiej Brygady Poetyckiej, pomysłodawczyni oraz współorganizatorka imprez kulturalnych: „Poligon Poetów” i „Manewry Poetyckie”, odbywających się w latach: 2012-2015 na terenie Zagłębia. Jest absolwentką Wydziału Pedagogiki i Psychologii Uniwersytetu Śląskiego. Na co dzień pracuje jako psycholog. Mieszka w Dąbrowie Górniczej.
Jednymi z patronów nowej książki Marzeny Orczyk-Wiczkowskiej są Dziennik Zachodni oraz Nasze Miasto.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?