Zdębiałem - opowiada pan Piotr, który kilka dni temu spacerował ulicą Katowicką. - Na skrzyżowaniu z ulicą Kośnego zobaczyłem dwa przejścia dla pieszych tuż obok siebie. Dużo widziałem, ale czegoś takiego jeszcze nie.
Dwa przejścia cieszą pieszych, ale denerwują kierowców, bo aby wyjechać z ulicy Kośnego i skręcić w ul. Katowicką trzeba stanąć na pasach. Tymczasem opolanie często korzystają z obu „zebr”.
- Idę do sklepu jedną, a potem wracam drugim - śmieje się Kasia Ciechanowska, która mieszka w pobliskim bloku. - Nigdy nie zastanawiałam się, dlaczego mamy takie szerokie przejście. Może warto je zgłosić do księgi Guinnessa? Mnie ono akurat bardzo pasuje.
Mniej to się podoba miejskim drogowcom, którzy przyznają, że doszło do pomyłki firmy wykonującej malowanie pasów. - Te pasy będą jeszcze w tym tygodniu poprawione, pozostanie jedna „zebra”, a zbędna zniknie - zapewnia Anna Witych, wicedyrektor Miejskiego Zarządu Dróg.
Drogowcy zapewniają, że usuną w tym miesiącu jeszcze jedną pomyłkę. Na ulicy Spychalskiego można wciąż oglądać aż trzy ciągłe linie, dzielące jezdnię. Trzeci pas powstał podczas malowania buspasa w ubiegłym roku i do tej pory widać go na jezdni, a zdjęcie nietypowego oznakowania zaczęło krążyć w internecie.
Opolanie mają też sporo uwag do stanu tzw. oznakowania poziomego. Niektóre przejścia niemal całkowicie zniknęły z ulic, podobnie jak linie, dzielące jezdnię. Mimo że mamy już maj, drogowcy wciąż oznakowania nie poprawili.
- Na przeszkodzie stały warunki atmosferyczne, czekaliśmy także na rozstrzygnięcie przetargu na nową firmę, które te prace wykona - tłumaczy Anna Witych. - Jesteśmy już jednak po przetargu, a jeszcze w tym tygodniu zacznie się malowanie pierwszych przejść w nowych dzielnicach.
Drogowcy zastrzegają jednak, że niektóre ulice będą musiały na malowanie poczekać. Najpierw trzeba na nich połatać dziury i przeprowadzić większe remonty.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?