- Chcemy z osobami bezdomnymi i wykluczonymi organizować cyklinie przez cały sezon wycieczki rowerowe – mówi Mariusz Pawlita, koordynator Domu Nadziei i prezes Stowarzyszenia Nadzieja w Opolu. - Maja one być nie tylko formą spędzania czasu razem. Zamierzamy je połączyć z pożytecznymi działaniami, np. ze sprzątaniem lasu czy pielęgnacją miejskiej zieleni.
Datą pierwszej zaplanowanej wycieczki jest sobota, 19 czerwca. To najkrótszy z planowanych wyjazdów obliczony na około cztery godziny. Trasa będzie wiodła z Domu Nadziei na kąpielisko Bolko. Na miejscu przy ognisku i kiełbaskach będzie okazja do rozmowy, może także do wspólnego śpiewania.
Zapisało się na nią jak dotąd dwanaście osób, nadal pytają kolejni chętni, ale stowarzyszenie dysponuje w tej chwili sześcioma rowerami. Docelowo potrzeba ich około 20. Stąd apel, by dzielić się pojazdami, które nam zalegają w domu.
Wolontariusze odbiorą je osobiście lub pomogą w transporcie. Wystarczy zadzwonić pod numer telefonu: 509-511-262.
- Rowery będą na wyposażeniu stowarzyszenia dodaje Mariusz Pawlita. - I będą z nich korzystać różne osoby, bez ich przydzielania konkretnym bezdomnym. Potrzebujemy męskich rowerów we w miarę dobrym stanie. Jesteśmy gotowi wymienić dętkę czy oponę albo je nasmarować (będzie się to działo także przy udziale bezdomnych) natomiast nie możemy sobie pozwolić na skomplikowane naprawy. Czekamy z ogromną nadzieją na pomoc Opolan.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?