Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Areszt dla poszukiwanego za włamanie i kradzież

Arkadiusz Gołka
Mężczyzna wylądował w areszcie
Mężczyzna wylądował w areszcie archiwum policji
Pechowiec wpadł w ręce policjantów po tym, jak pijany szedł drogą po zmroku. 24-latek trafił już do aresztu śledczego.

19 października tuż po godzinie 22 dyżurny policji dostał zgłoszenie od kierowcy, że od Głogówka w kierunku miejscowości Rzepcze idzie najprawdopodobniej pijany pieszy. Według zgłoszenia, wspomniana osoba miała się zataczać wzdłuż drogi. Oficer dyżurny natychmiast we wskazane miejsce skierował policyjny patrol.

Już kilka minut później interweniujący funkcjonariusze zauważyli 24-latka. Mężczyzna nie dość, że nie miał na sobie żadnych elementów odblaskowych, to jeszcze szedł bardzo chwiejnym krokiem. Mundurowi przebadali go pod względem zawartości alkoholu w organizmie. Wynik? Mieszkaniec powiatu krapkowickiego miał prawie dwa promile.

Zobacz: Drogą krajową jechał traktorzysta. Miał prawie 4 promile

To był dopiero początek problemów 24-latka. Mundurowi sprawdzili jego dane w policyjnym systemie. Jak się okazało, młody mężczyzna poszukiwany był przez Sąd Rejonowy w Strzelcach Opolskich do odbycia kary rocznego więzienia za kradzież z włamaniem. Delikwent został zatrzymany w policyjnym areszcie. Następnego dnia trafił tam, gdzie nakazał sąd.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na opole.naszemiasto.pl Nasze Miasto