Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Będą objazdy dla tirów w Opolu

Artur Janowski
Ulica Domańskiego w Opolu.
Ulica Domańskiego w Opolu. Archiwum
Odciążenie ulic, którymi dziennie przejeżdża blisko 1000 różnego rodzaju ciężarówek, od dawna chodziło drogowcom po głowie. Zwłaszcza, że błagalne listy opolan - mieszkających przy drodze krajowej nr 45 - trafiały od dawna do Miejskiego Zarządu Dróg.

- Na naszej ulicy domy są bardzo blisko jezdni, a samochodów ciężarowych przybywa z roku na rok - opowiada pan Wojtek, jeden z mieszkańców ulicy Partyzanckiej. - Nie dość, że hałas jest coraz większy, to problemem są również drgania wywoływane przez ciężkie samochody. To niszczy nasze domy, powoduje mocno widoczne spękania ścian.

Jeszcze niedawno wydawało się, że dopóki nie powstanie obwodnica Piastowska - która w dużej części przejmie cały ruch tranzytowy z ul. Hallera, Domańskiego oraz Partyzanckiej - to mieszkańcom trudno będzie pomóc. Tymczasem drogowcy znaleźli sposób, aby znacząco ograniczyć ruch. Niedawno zlecili przygotowanie nowej organizacji ruchu, zakładającej, że ciężarówki - jadące głównie od Krapkowic do obwodnicy - nie będą już mogły poruszać się ulicą Hallera, Domańskiego, a także w dużej części ul. Partyzancką.


ZOBACZ Trudno się przechodzi między tirami

- Zakładamy, że dojadą tylko do skrzyżowania ul. Wojska Polskiego z ul. Niemodlińską, w którą skręcą, a potem pojadą w stronę Komprachcic do węzła drogowego, z którego zjadą w ul. Zbożową - informuje Remigiusz Broszkiewicz, kierownik działu eksploatacji dróg w MZD.

Potem ciężarówki mają jechać ul. Wspólną, a następnie ul. Technologiczną i dalej Północną (strefa ekonomiczna), a wielki objazd zakończą na skrzyżowaniu ul. Północnej i Partyzanckiej. Dzięki temu ciężkie samochody mijałyby setki domów, stojących tuż obok jezdni. Drogowcy nie kryją, że to na razie koncepcja, która teraz musi być „przełożona” na nową organizację ruchu.

- Trzeba nie tylko zaplanować nowe znaki, ale także zmienić programy sygnalizacji świetlnej, niezbędna będzie także kosmetyczna korekta geometrii niektórych skrzyżowań - mówi Broszkiewicz. - Chcielibyśmy zrobić to w tym roku, ale temat nie jest prosty, wykonawca musi przeprowadzić np. badania ruchu i dziś trudno mówić o jakimś konkretnym terminie oraz o kosztach.

- Jesteśmy jednak mocno zdeterminowani, aby wprowadzić nową organizację ruchu i ulżyć mieszkańcom - podkreśla Broszkiewicz.

Drogowcy przymierzają się także do remontu Partyzanckiej, na której straszą wystające z jezdni studzienki.

Zobacz też: Przejście podziemne łączące osiedle Armii Krajowej z ulicą Wodociągową jak nowe! [wideo]

Zobacz też: Inwestycje w Opolu

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na opole.naszemiasto.pl Nasze Miasto