Zaczęłam szukać materiałów rozmów, coś co mnie zwiedzie z tego co usłyszałam, ale nie znalazłam.
Koszmarne opowieści potwierdzały się głębiej.
Dzieci nie maja praw żadnych , są karane, a co lepsza rzecz, wyrok sądu to nie ma znaczenia.
Jedna z matek mówi , że ma zgodę, ale wychowawcy z ośrodka nałożyli na syna punkty karne i kilka godzin społecznych nie odpracował i nie będzie na świętach w domu..
W zakładach karnych łatwiej jest więźniom niżeli dzieciom za niechodzenie do szkoły. Potrójna kara, ale nie tylko o święta chodzi, tam panuje prawo silniejszego. Słabsze dzieci uciekają, popełniają samobójstwa, aby uwolnić się z systemu szkoły przetrwania, a rodzice?? Nie mają pozbawionych praw , a jednak ich nie mają wcale, nie mogą pomóc swoim dzieciom, bo za to grozi kara od wychowawcy, czy kolegi z grupy...
Warto nagłośnić te sprawę, warto pomóc tym dzieciom i rodzicom.
Wypowiedzi matek są szokujące..
Kto zna odpowiedź? Jakie jest prawo ? Gdzie organy pomocy i praw dziecka.......
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?